No właśnie mnie ten HGF najbardziej odstrasza, a szkoda, bo to bardzo ładne autka i w porównaniu do golfów czy innych opli, jest ich raczej mało.
Mnie co chwila coś innego w oko wpada. Z dieslem najbardziej odstraszają mnie ewentualne problemy zimą - tak jak pisałem nie mam miejsca, żeby garażować auto, ale wizualnie Rovery odpowiadają mi najbardziej.
Ostatnio widziałem kilka ciekawych Seatów (Ibiza) i Opli (Astra). Z Ibizą jest znów ten problem, że interesuje mnie głównie silnik który obrósł już w legendę - 'idiotoodporny' 1.9 TDI 90KM.
O Astrze słyszałem mieszane opinie. Wizualnie ok, wiadomo że części mnóstwo i są tanie co zdecydowanie na plus. Chętnie posłucham ewentualnych opinii ze wskazaniem na konkretne jednostki napędowe (na które warto zwrócić uwagę, a które omijać szerokim łukiem)
Bardzo mocno zalezy mi na tym, abym musiał jak najmniej ingerować w auo, więc "idiotoodporne" silniki są jak najbardziej dla mnie
![Wink ;)]()
no i spalanie też jest sprawą kluczową (wolałbym uniknąć "gazowania" - możeto głupota, ale zawsze takie gazowniki kojarzyły mi się z jeżdżącymi bombami.)
Co do ubezpieczenia - auto zawsze mogę wziąć na tatę - ma już 2 auta w jednej ubezpieczalni (to byłoby 3) i duże zniżki(-60 czy nawet -70% ) i mnie ewentualnie dopisać, wtedy cena chyba będzie mniejsza ?