REKLAMA
Witam wszystkich forumowiczów.
Zakupiłem pod koniec grudnia moją wymarzoną C5. Od gościa co ma autohandel i zajmuje się na co dzień sprowadzaniem takich aut z Francji.Samochód opłacony, wykupione ubezpieczenie na miesiąc i tłumaczenia,brak jednej rejestracji (założona z innym nr.rejestracyjnym). Problem pojawił się gdy poszedłem do Wydziału komunikacji zarejestrować auto. Zestaw moich dokumentów to:
1.Certificat D'Immatriculation Provisoire De Vehicule-czyli tak zwany próbny dowód rejestracyjny bez adnotacji czy można go zarejestrować ponownie czy nie.Tylko uprawniający do ruchu tym pojazdem.Nieważny ponieważ minął termin na który był wydany.
2.Kopia: Zaświadczenie Regon,wpis do ewidencji.
3.Recykling
4.2 przeglądy techniczne
5.Fakturę zakupu we Francji
6.Fakturę zakupu przeze mnie.
7.Ubezpieczenie które mi właśnie się skończyło.
W wydziale komunikacji mi powiedzieli że do rejestracji jest wymagany stały dowód rejestracyjny, a tymczasowy nie wystarcza ponieważ nie został zakończony proces rejestracji w/w pojazdu we Francji. Natomiast ja grzebałem w necie i wszędzie pisze że takowy dowód poprzedni właściciel musi zdać przy rejestrowaniu a nabywcy wydawany jest tymczasowy dowód jako karta wywozowa( tzw karte grize). Natomiast oni stwierdzili że albo będę miał stały dowód albo zaświadczenie z urzędu (prefektury) Francji co stało się z dowodem. Dzwoniłem do sprzedającego mi ten pojazd i obiecał załatwić w/w zaświadczenie. I czekam już ponad 3 tygodnie, auto stoi a gość twierdzi że wysłał je do mnie 2 tygodnie temu (nie posiada potwierdzenia ani nr listu i ciul). Nie da się jakoś tego auta zarejestrować bez tego zaświadczenia lub wystosować pisma i wysłać pocztą żeby otrzymać takie zaświadczenie. A może ktoś miał podobny problem. Normalnie masakra. Nie wiem już co robić.
