Mandat dla obcokrajowca który musi zaraz płacić

02 Lut 2013, 21:26

Witam serdecznie.Niedawno wracałem z moim znajomym do polski. Nadmieniam że mój znajomy to obcokrajowiec który był kierującym własnym pojazdem. Po przejechaniu kilkudziesieciu kilometrów za granicą sciągneła nas Polska Policja na parking. Policjant tłumaczył że powodem zatrzymania jest cztero krotne "niesygnalizowanie zmiany pasa ruchu " (właczenie migacza przy zmianie pasa) i wlepił mandat z art. 97 w wysokości 200 zł. Oczywiscie mój znajomy z racji że jest obcokrajowcem musiał zapłacić na miejscu został nawet poinformowany że jesli nie posiada poskich pieniedzy to nieopodal jest kantor.
Gdy zapytałem czy możemy zobaczyć zapis z videorejestratora całej tej sytuacji zostaliśmy poinformowani że policjantów jest dwóch, są naocznymi świadkami i to wystarczy . Wiec ja na to ,że nas jest tez dwóch i mozemy odmówić zapłaty mandatu. Wtedy policjant zagroził ze zatrzyma kierowce i bedzie podlegał pod sąd.
Szukałem w taryfikatorze w necie ale nie moge sie doszukać takiego wykroczenia. Poza tym jesli obcokrajowiec musi zapłacic na miejscu to dlaczego policja nie posiada na autostradach videorejestratorów które by były dowodem że faktycznie popełnił wykroczenie. Teoretycznie Policjantów jest dwóch i mogą każdemu obcokrajowcowi wmówić jakiekolwiek wykroczenie nie potwierdzając tego dowodami. Prosze o informacje czy te zatrzymanie było zgodne z prawem i czy faktycznie w taryfikatorze występuje takie wykroczenie cyt" Niesygnalizowanie zmiany pasa ruchu art. 97 Kw"
jezmen
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 16 09 1983
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: audi

02 Lut 2013, 21:54

art.97 Kw - "Art. 97. Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. — Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.) lub przepisom wydanym na jej podstawie, podlega karze grzywny do
3 000 złotych albo karze nagany."

A z kolei art. 22 pkt 5 Ustawy prawo o ruchu drogowym mówi " Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."

Nasze prawo w stosunku do obcokrajowców jest nieco bardziej chore i niesprawiedliwe niż dla nas. W tym przypadku, jeżeli byłaby to osoba zameldowana w Polsce, to odmawia przyjęcia mandatu i sprawa trafia do sądu i tam można wyrzucać z siebie wszystko co nas trapi w danej sprawie, czyli że np. za każdym razem włączałem kierunkowskaz, tylko policjanci tego chyba nie widzieli, albo chcą mnie naciągnąc na mandat, bo nic nie mają nagrane. Natomiast obcokrajowiec ma o tyle gorzej, że albo płaci mandat na miejscu i siedzi cicho ( obojętnie czy danego przewinienia dokonał, czy nie ) albo trafia do aresztu i jest sądzony w trybie przyspieszonym. I tutaj wg mnie nieetyczne jest ze strony naszego prawa aresztowanie. Bo aresztuje się zazwyczaj przestępców, a nie kierowców, którzy popełnili wykroczenie, którego na dodoatek nie da się udowodnić.
No ale takie prawo.
Jedynie co można by zrobić, to ewentualnie sprawdzić ( jeżeli jest taka możliwość ) czy te pieniądze faktycznie poszły na mandat, czy policjanci chcieli tylko zarobić na BigMaca i colę w najbliższym McDonaldzie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000