Parkowanie na podwórku ze znakiem zakaz ruchu

27 Sty 2013, 12:21

Witam! Jeżeli to nie jest odpowiedni dział to proszę o przeniesienie.
Mieszkam w bloku, na naszym podwórku które znajduję się między blokami nagminnie stają samochody uniemożliwiając mieszkańcom swobodne parkowanie. Przy wjeździe na podwórko stoi znak zakaz ruchu z wyłączeniem mieszkańców. Co mogę zrobić w sytuacji, gdy jestem pewien że dana osoba nie mieszka w żadnych z bloków tylko sobie przyjechała zaparkować auto? Albo przyjechała tylko wyrzucić śmieci? Wzywać policję? Straż miejską? Ok, ale nie mogę takiej osoby zatrzymać siłą, więc wsiądzie w samochód i odjedzie. Co więc w takiej sytuacji? Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

27 Sty 2013, 13:54

Wzywać SM, zapisywać nry, robić zdjęcia a nawet filmy.. W większości przypadków samo postraszenie, że się zadzwoni na policje skutkuje - koleś więcej nie przyjedzie..

27 Sty 2013, 16:46

Dzięki za odpowiedź. Widać ludzie są teraz bardziej pewni siebie bo straszenie, że się zadzwoni i spisywanie numerów czy zdjęcia ich nie odstraszają. Jeszcze mam pytanie właśnie o te zdjęcia. Zrobię takiemu delikwentowi fotkę jego auta i dzwonie na SM a on wsiada i odjeżdża. SM przychodzi i co w takiej sytuacji? Czy to zdjęcie ma jakąś moc?

28 Sty 2013, 12:27

Ma moc przekonywania - SM powinien do goscia zadzwonić/wysłać mandat i w razie niechęci karanego powiedzieć, że ma na dowód fotkę.. Tak robi przecież ITD - fotkę dopiero w sądzie pokazuja.. Ja wiem, że to trochę naciągane, ale takich oszołomów warto straszyć.. Bo za chwilę będą wjeżdżać na Twój balkon..
Na fotce wskazane jest skadrowanie znaku zakazu i pojazdu ..

28 Sty 2013, 14:01

Z tym balkonem fajnie napisałeś

No trzeba będzie chyba podziałać w taki razie. U mnie będzie problem ze zrobieniem zdjęcie gdzie na jednej fotce widać znak i auto. Na marginesie, to już zaczyna się robić denerwujące, niby w Polsce bida a każdy ma auto... a latem to jest jeszcze gorzej bo więcej ludzi wtedy korzysta z własnych środków transportu. Dzięki za pomoc może komuś się jeszcze ten temat przydał, albo lepiej nie

28 Sty 2013, 14:22

Oczywiście, że lepiej by takich problemów było jak najmniej, ale znam to z własnego doświadczenia.. Pod blokiem/balkonem mi parkują nawet z dalekich bloków - mnie by się chyba tak daleko nie chciało zostawiać auta.. Ale taki cwaniaczek zostawia auto pod innym blokiem i wie, że jego mieszkańcy przy pilnowaniu swoich aut przypilnują też jego .. To jest wyrachowanie.. Głupi ksiądz ich nie chrzcił..

Zenwalk napisał(a):będzie problem ze zrobieniem zdjęcie gdzie na jednej fotce widać znak i auto.

To trzeba krótki filmik zrobić - od znaku kilka kroków do aut zaparkowanych na tym zakazie..
Czy masz już rejestrator w aucie ??
[link do oferty na Allegro wygasł]

28 Sty 2013, 19:12

fota cyknięta aparatem nie ma żadnej wartości dowodowej w post epowaniu sądowym a SM może cie z taką fotką cmoknąć w pompkę, nie jest to przestępstwo tylko wykroczenie i fota z niehomologowanego urządzenia nic nie da, co najwyżej porysuje ci się samochód przypadkiem z wdzięczności jak trafisz na wdzięcznego człowieka,
wyjściem założyć szlaban, albo bramkę na wjeździe
możesz wezwać policje albo SM i tyle niestety

29 Sty 2013, 07:28

pocieszny napisał(a):fota cyknięta aparatem nie ma żadnej wartości dowodowej w post epowaniu sądowym

Ajajaj - Ty od razu do sądu - my sobie luźno dyskutujemy.. Szukamy możliwości..

02 Lut 2013, 21:37

Panowie - tutaj pocieszny ma rację - żadne fotki, żadne SM czy inne służby nic nie zrobią, bo to zapewne droga osiedlowa, na której żadne przepisy nie obowiązują. I ludzie o tym wiedzą i dlatego nic sobie z takiego czy innego zakazu nie robią. Żaden zakaz wjazdu czy zakaz parkowania nie robi na nikim wrażenia, bo tak naprawdę tego znaku nie ma. Wg mnie, to administracje niepotrzebnie wydają tylko pieniądze na znakowanie ulic na osiedlu, na którym nie obowiązują żadne przepisy.
Są dwa wyjścia z takiej sytuacji - albo założyć szlaban o którym wspomniał pocieszny, albo w administracji wystarać się o znak D-40 albo D-52. Wówczas SM czy policja będzie mogła kierowcę ukarać mandatem. A i kierowcy jak widzą takie znaki to już czują respekt, że jak zrobią coś nie tak, to są zagrożeni mandatem. No i wszystkie wcześniej stawiane niepotrzebnie znaki nabiorą mocy prawnej i zrobią się potrzebne.

Parkowanie na podwórku ze znakiem zakaz ruchu

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum