24 Maj 2009, 22:12
Tak jest jak nie zapłacimy mandatu.Ale nie jest on odciągany od rozliczenia rocznego.Zapłacić musimy sami.Jak nie zapłacimy,to sprawa jest wówczas kierowana do komornika skarbowego,który albo przychodzi do domu - nie mamy obowiązku mu płacić na miejscu ani nawet wpuszczać go do domu - albo potrąca mandat z wypłaty lub ściąga z konta.Numer konta jak i bank jest mu wiadomy z rozliczenia rocznego - ma on dostęp do bazy danych.Chyba,że w rozliczeniu rocznym nie podaje się numeru konta i nazwy banku,to wówczas nie wie.Wtedy albo z wypłaty albo przychodzi osobiście.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...