Masz CB w samochodzie? możesz dostać mandat

06 Sie 2010, 19:20

Widzisz kolego, są firmy/organizacje transportowe, które mają swoje umówione kanały i tam czesto gęsto możesz się dowiedzieć o życiorysie połowy rodziny rozmówców. Poza tym na "dziewiętnastce" też często gęsta zdarzają się dość długie dyskusje. Zestaw słuchawkowy do radia, IMHO absurd. Jedziesz sobie jedziesz z słuchawkami na uszach a tu nagle <khrrgkhrkgrgkhrkghrkgh mobile...>. Najprostsza droga do wypadku :D
Poza tym w zestawie słuchawkowym tez musisz nacisnąć coś, żeby zacząć gadać, co również wyklucza takie użycie. Musisz mieć cały czas obie ręce wolne. Jedyne co, to mozesz nacisnąć guzik, żeby odebrać i na tym kończy się zajętość Twoich rąk podczas jazdy.
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

06 Sie 2010, 20:20

MotoAlbercik napisał(a):lakszmi i MoDComp - koledzy - ja bardzo proszę nie siejcie propagandy i nie wprowadzajcie forumowiczów w błąd - za rozmowę przez CB radio żaden policjant nie ma prawa dać kierowcy mandatu. Regulują to obecne przepisy.

niestety mają racje jeśli CB nie posiada zestawu który umożliwia Ci jazde z "wolnymi" rękoma to nie wolno go używać w trakcie jazdy, dlatego też większość nowych radiotelefonów jest do tego przystosowanych (przykładowo wszystkie Presidenty serii III)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

06 Sie 2010, 20:29

W kolego pocieszny, w jaki sposób to CB ma przystosowanie do obsługi "bez użycia rak"? Jakoś nie mogę tego ogarnąc ;)
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

06 Sie 2010, 21:15

wciskasz przycisk i radio nadaje (bez trzymania) wyciskasz i przestaje :mrgreen:
wystarcza, gruszki nie musisz trzymać w ręce a o to się właśnie rozchodzi :wink:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

06 Sie 2010, 21:30

Masakra :)
lakszmi
Nowicjusz
 
Posty: 9
Miejscowość: Wrocław

06 Sie 2010, 22:21

No to kapkę bez sensu, no ale cóż, może i coś w tym jest.
Jakoś powiem szczerze, ten patent niespecjalnie mnie przekonuje, im więcej niepotrzebnej elektroniki w radiu tym większe prawdopodobieństwo, że szybciej się zepsuje. Radio musi być proste i bez zbędnych wodotrysków.
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Audi Q8 e-tron edition Dakar
    Zainspirowany najważniejszym rajdem pustynnym na świecie, Audi Q8 e-tron edition Dakar wyróżnia się swoją unikalną stylistyką i wyjątkowymi funkcjonalnościami. Zewnętrzny design tej specjalnej edycji przyciąga uwagę ...
    Jak wyczyścić odbłyśniki i przednie lampy od środka?
    Przygotowałem dla Was instrukcję według której można samemu wyczyścić przednie lampy i halogeny wewnątrz razem z odbłyśnikami. Nie jest to trudne zadanie trzeba jednak uważać żeby nie uszkodzić lampy podczas rozbierania, ...

06 Sie 2010, 22:50

Czy tylko nasz kraj jest taki chory gdzie każdy jest potencjalnym przestępcą? policja jeździ bez pasów i rozmawia przez telefony komórkowe w czasie jazdy. a kilka dni wcześniej zapłaciłem za to mandat. policja nigdy nie bedzie dla Nas bo dla nich jesteśmy nikim. a jak wygląda sprawa ze światłami dziennymi LED? Mam zamontowane pod zderzakiem lampy z atestem i homologacja za 200 zł. zatrzymałem sie kolo radiowozu i pytam czy jeśli mam atest i symbol na lampach E4 i E11 w kółku moge jeździć na nich jako na światłach dziennych. Pan policjan stwierdził ze według niego ok ale inny może sie doczepic i wlepić mandat. Gdzie te czasy ze do 126p zakładano wsteczne swiatła na zderzak i było to akceptowane.
Arek
Arek74
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Sieraków

06 Sie 2010, 22:53

Post usunięto z powodu naruszenia pkt 10h regulaminu ( pisanie młodzieżowym slangiem ). Do tego dochodzi obrażanie funkcjonariuszy służby państwowej ( wyr. " psy " ) jak i wyrażenia niecenzuralne.
Ostatnio edytowany przez MoDComp, 08 Sie 2010, 11:28, edytowano w sumie 1 raz
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

07 Sie 2010, 14:16

MotoAlbercik napisał(a): ... policjant chce zrobić przeszukanie naszego samochodu, a na to jest już potrzebny osobny papierek.


To mnie zainteresowało. Na przeszukanie auta potrzebuje jakiegoś pozwolenia?

Pytam, bo miałem raz w biały dzień przeszukiwane (przetrzepane) całe auto przez antynarkotykową (przywitałem się z kolesiem w kapturze, podając mu rękę przez okno przed szkołą, no i to im zdało się podejrzane coś kręcili że wyglądało jakbym coś podawał... ) a dwa razy w nocy jak odwoziłem kumpli z impry, albo też antynarkotykowa albo szukali złodziei bo ostatnio tutaj szerzy się ta plaga.

lakszmi napisał(a):Wydaje mi się, że korzystanie z CB w trakcie jazdy może być przez "Miśków" :wink: potraktowane podobnie jak rozmowa przez komórkę. Czyli może zakończyć się wlepieniem mandatu (nie poselskiego :wink: . ).


MoDComp napisał(a):Owszem, jeśli policjant zauwazy, że nawijamy przez grajkę, to może nas zatrzymać do kontroli i wlepić mandat za posługiwanie się urządzeniem telekomunikacyjnym podczas poruszania się pojazdem mechanicznym, czyli analogicznie do tego co powiedział kolega lakszmi, lecz trzeba mieć nie lada pecha, żeby akurat w tym momencie, gdy pytamy o dróżkę stał przy szosie misiek z lornetką i wypatrywał CB-gadacza. Podejrzewam, że często gęsto miśki będą przymykać na to oko.


A tutaj niestety koledzy się mylicie ;) Imo był nawet o tym artykuł w radiu (co już wcześniej wiedziałem i gdybym został za to zatrzymany, byłaby pyskówa z panem władzą) , o ostatecznym zakończeniu tego sporu. Wiele ludzi dostało za to mandat - jak się okazuje - niesłusznie. Mandaty przyznane i opłacone nie będą już zwracane, ale nie można wlepić definitywnie już mandatu za rozmowę przez gruszkę - powód - PoRD mówi wyraźnie, że zabrania się korzystania z urządzenia wymagającego trzymania słuchawki (i teraz najlepsze) przy uchu (nie w ręce!).

Takim urządzeniem jest telefon (bez głośnomówiącego).

Takim urządzeniem nie jest CB radio.
Adamo90
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Włocławek

07 Sie 2010, 14:44

Adamo90 napisał(a):A tutaj niestety koledzy się mylicie ;) Imo był nawet o tym artykuł w radiu (co już wcześniej wiedziałem i gdybym został za to zatrzymany, byłaby pyskówa z panem władzą) , o ostatecznym zakończeniu tego sporu. Wiele ludzi dostało za to mandat - jak się okazuje - niesłusznie. Mandaty przyznane i opłacone nie będą już zwracane, ale nie można wlepić definitywnie już mandatu za rozmowę przez gruszkę - powód - PoRD mówi wyraźnie, że zabrania się korzystania z urządzenia wymagającego trzymania słuchawki (i teraz najlepsze) przy uchu (nie w ręce!).

Takim urządzeniem jest telefon (bez głośnomówiącego).

Takim urządzeniem nie jest CB radio.


Ciekawa kwestia kolego, lecz zasięgnąłem informacji u źródła i znalazłem
Art. 45. napisał(a): 1. Zabrania się:
1) kierowania pojazdem, prowadzenia kolumny pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt osobie w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu;
2) holowania pojazdu kierowanego przez osobę, o której mowa w pkt 1;
3) otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;
4) wykorzystywania drogi lub poszczególnych jej części w sposób niezgodny z przeznaczeniem, chyba że przepisy szczegółowe stanowią inaczej;
5) wjeżdżania na pas między jezdniami;
6) pozostawiania na drodze przedmiotów, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu ruchu; jeżeli jednak usunięcie ich nie jest możliwe, należy je oznaczyć w sposób widoczny w dzień i w nocy;
7) umieszczania na drodze lub w jej pobliżu urządzeń wysyłających lub odbijających światło w sposób powodujący oślepienie albo wprowadzających w błąd uczestników ruchu;
8) samowolnego umieszczania lub włączania albo usuwania lub wyłączania znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń ostrzegawczo-zabezpieczających lub kontrolnych na drodze, jak również zmiany ich położenia lub ich zasłaniania;
9) zaśmiecania lub zanieczyszczania drogi;
10) samowolnego umieszczania na drodze jakichkolwiek znaków, napisów lub symboli.
2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;
2) przewożenia osoby, o której mowa w ust. 1 pkt 1, na rowerze lub motorowerze albo motocyklu, chyba że jest przewożona w bocznym wózku;
3) przewożenia pasażera w sposób niezgodny z art. 39, 40 lub 63 ust. 1;
4) przewożenia w foteliku ochronnym dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego wyposażonego w poduszkę powietrzną dla pasażera;
5) przewożenia, poza specjalnym fotelikiem ochronnym, dziecka w wieku do 12 lat na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego.


Chodzi konkretnie o punkt 2.1 Widocznie zmieniło się coś w przepisach i obecnie nawet i to nie jest dozwolone.
Co do patentu z przyciskiem, to też nie do końca jest poprawnie, gdyż musisz oderwać się od kierownicy.
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

07 Sie 2010, 15:14

MoDComp napisał(a):Co do patentu z przyciskiem, to też nie do końca jest poprawnie, gdyż musisz oderwać się od kierownicy.
odrywanie rąk od kierownicy nie jest karalne ;) ani nie jest niedozwolone :mrgreen: (inaczej nie mógłbyś nic włączyć/wyłączyć w samochodzie) natomiast trzymanie telefony/mikrofony w ręce jest zabronione (nawet nie musisz przez niego rozmawiać). firmy po prostu wychodzą na przeciw użytkownikom którży choc troche chcą się odnaleźć w paranoi przepisów, wiadome że nie będziesz kożystał z takiego przycisku (przynajmniej mnie się jeszcze nie zdarzyło) ale w razie "W" policja nie ma podstaw do przypierdzielenia się :mrgreen: i o to przecież chodzi :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

07 Sie 2010, 19:56

CB-Radio to nie telefon: http://www.motofakty.pl/artykul/nie_bedzie_mandatow_za_cb_radio.html
Najważniejsze:
Policja przypomina, że zgodnie z art. 45 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia Fot. Archiwum 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym ( Dz. U. z 2005r. Nr 108 poz. 908 z późn. zm.) kierującemu pojazdem zabrania się jedynie korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.


Biuro Prawne KGP przedstawiło pogląd, z którego wynika, iż przepis ten odnosi się tylko i wyłącznie do telefonów komórkowych.

Zatem można trzymać gruchę w ręku o ile nie przeszkadza ci to w np. obracaniu kierownicą.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

07 Sie 2010, 20:24

I kolego Dishman troszkę sam sobie przeczysz. CB-Radio to nazwa popularna, pełna nazwa tego urządzenia to radiotelefon, czyli swoisty rodzaj bezpłatnego telefonu. Więc niestety Podciąga się już pod wspomnianą przez Ciebie definicję.
Napisali w ustawie TELEFONU WYMAGAJĄCEGO TRZYMANIA SŁUCHAWKI LUB MIKROFONU.
Wcześniej było trzymania słuchawki, lecz dopisali mikrofon, ze względu m.in na CB oraz na przewodowe zestawy słuchawkowe.
Poza tym powiedz mi, na jakiej zasadzie wysnułeś wniosek iż "WYŁĄCZNIE TELEFONÓW KOMÓRKOWYCH"?
A coś takiego jak telefon samochodowy? Słuchawka w samochodzie na kablu połączona z jakąś centralką? Również telefon, ale nie komórka ;) Poza tym na cwaniaka można by zainstalować sobie w aucie jeden z dostępnych "telefonów stacjonarnych na kartę" i rżnąć głupa, że to nie komórka :P
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

07 Sie 2010, 21:12

Tutaj w 100% nie mogę teraz znaleźć się po jakiejkolwiek ze stron. Mianowicie, przypomnę:

2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;

No i wszystko wydaje się jasne. Teoretycznie CB nie jest telefonem. Jednak pogrzebałem trochę, i wychodzi na to iż CB zaliczane jest do radiotelefonu, więc można by stwierdzić iż jednak nie można z niego korzystać.

Lecz - sprawdzając definicję telefonu, jako podkategorie wymienione są tylko i wyłącznie:
telefon stacjonarny
telefon komórkowy
telefon satelitarny
telefon internetowy lub telefon IP
telefon stacjonarny bezprzewodowy


Brak informacji o radiotelefonie.

A więc, ja będę utrzymywał przekonanie, iż autor tego przepisu miał na myśli urządzenia powszechnie zwane telefonami, a więc takie, które pozwalają na komunikację tylko i wyłącznie podczas korzystania z usług różnych operatorów.
Adamo90
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Włocławek

07 Sie 2010, 21:41

Owszem, lecz telefon to urządzenie to komunikacji na odległość, czyli CB można pod to podpiąć, zwłaszcza, że w pełnym nazewnictwie przy określaniu nazwy urządzenia korzysta się ze słowa TELEFON.
Więc jakby nie patrzeć, coś w tym jest. Poza tym jak pisałem wcześniej nie bez powodu dopisano w przepisie zapis LUB MIKROFONU oraz zmieniono przy uchu na w reku.
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków