Matiz muli przy zmianie begu z 2 na 3

02 Paź 2009, 08:57

Witajcie
Mam problem z moim matizkiem..rok 1999 drugi raz juz mi się zdarza, ze przy zmianie z 2 biegu na 3 samochod wytraca predkość.. jak dodaje gazu muli potwornie, kiedy ponownie przelacze bieg na 2 rozpedza sie bez problemu do 40 km wtedy ponownie zmieniam bieg na 3 predkość gwaltownie spada do 20 km i samochod nie chce przysieszyć... i muli ponadto czuć zapach spalenizny w okolicy prawego koła. (podobno normalne przy nowych klockach ) ale jak czuc w srodku lekką spalenizne to chyba jednak coś nie tak ?
Dzisiejsza sytuacja powtórzyła sie po ok tygodniowej przerwie w awarii .. sama juz nie wiem co mysleć. I czy probować wracać nim do domu... bo jak postoi te 8 h pewnie bedzie normalnie jechał przez jakieś 7 km. a byc moze znowu cos sie zrobi z tym biegiem. hmmm
co to moze być za problem..?
A.

02 Paź 2009, 09:04

anica napisał(a):Witajcie
Mam problem z moim matizkiem..rok 1999 drugi raz juz mi się zdarza, ze przy zmianie z 2 biegu na 3 samochod wytraca predkość.. jak dodaje gazu muli potwornie, kiedy ponownie przelacze bieg na 2 rozpedza sie bez problemu do 40 km wtedy ponownie zmieniam bieg na 3 predkość gwaltownie spada do 20 km i samochod nie chce przysieszyć... i muli ponadto czuć zapach spalenizny w okolicy prawego koła. (podobno normalne przy nowych klockach ) ale jak czuc w srodku lekką spalenizne to chyba jednak coś nie tak ?
Dzisiejsza sytuacja powtórzyła sie po ok tygodniowej przerwie w awarii .. sama juz nie wiem co mysleć. I czy probować wracać nim do domu... bo jak postoi te 8 h pewnie bedzie normalnie jechał przez jakieś 7 km. a byc moze znowu cos sie zrobi z tym biegiem. hmmm
co to moze być za problem..?
A.

czy ostatnio wymieniane były klocki z przodu ? czy te spadki - mulenia wystepują tylko przy zmianie 2 na 3 czy również 3 na 4 itd... ?

02 Paź 2009, 09:39

Tak były wymieniane... problem pojawia sie tylko przy zmianie z 2 na 3 i to nie zawsze. Przy wyższych biegach problem na razie nie wystapił, ale też jak wystapiła usterka to juz nie probowałam do przełaczączać na 4 bo obroty były za niskie. Na 3 wyraznie spada predkośc tak jak silnik by hamował nawet ponizej 20 km i jak daje gazu nie przyspiesza aby przyspieszyc musze zmnienic na 2.
Przez tydzień jedziłam normalnie i dziś przez około 10 minut jazdy nie było problemu na wszytkich biegach jechał normalnie...... Dopiero po przejechaniu 7 km przy wjeżdzie pod gorke na 3 biegu zaczął mulić..... znowy pojawił się ten problem,zatrzymałam samochód i dalej buło to samo. Przy zmianie na 3 wiec dlaszy odcinek drogi (na szczeście został krótki) pokonywalam z predkością 35 km na 2 biegu. Kazda proba przełaczenia na 3 dawała właśnie takie objawy. Nie mam pojecia co to moze byc ? acha po ok 2 min pojawił się lekki zapach spalenizny.

02 Paź 2009, 12:05

Koła zapewne gorące w takiej sytuacji? Hamulce blokują koła. Jedź do tego mechaniora niech roziera jeszcze raz.

02 Paź 2009, 12:47

Tak jedno z nich jest gorące... byłam tam wczesniej bo mi smierdziało ale Pan powiedział ze to normalne abym nie macała koła bo się poparze i ze jestem nadwrażliwa. Tez mysłalam ze to cos hamulcem..tylko jak jade na 2 biegu jest ok nic nie blokuje jazdy..Moze póżniej cos zakleszcza to koło...

02 Paź 2009, 12:48

czy na desce świecą się jakieś kontrolki ?

Jak się to stanie, to trzeba się zatrzymać na płaskim, wrzucić na luz i sprawdzić jaki opór ma, jak nie masz siły na walkę z autem to koniecznie jedź do mechanika, spalone hamulce przestają działać, tarcze się pokrzywią. Kiedy ostatnio wymieniałaś płyn hamulcowy? Jeśli nie zmienisz płynu, to przewody potrafią się zapchać i płyn nie wróci z tłoczka hamulcowego do układu. Klocki będą cały czas zaciśnięte. Po postoju płyn powoli przesącza się przez zapchany układ i wraca zbiorniczka.

Koło może być ciepłe ale nie gorące. Na dwójce ci nie muli, bo dwójka ma większe przełożenie a przez to jest mocniejsza.

02 Paź 2009, 13:39

Na desce nie palą sie kontrolki. Płyn był wymieniany razem z klockami i jakimś.tam ..

cylinderkiem ok miesiąca temu u mechanika.. Bo była awaria hamulców i zacisk na kole.
Zobaczę dzis jak zachowuje się na luzie na płaskim. Moze tam coś zle zrobili... wczesniej myslałam ze to coś ze skrzynią..Dziekuję za wszytkie sugestie

))
Pozdrawiam

02 Paź 2009, 14:05

Na 100% blokują hamulce. Jedź do mechanika niech jeszcze raz rozbiera, wyczyści i złoży. Niech nie gada głupot, że tak ma być.

12 Lut 2010, 00:04

a ja mam podobny problem w swoim Matizie rocznik 1999, samochód jedzie pięknie z 1 na 2, z 2 na 3, 3 na 4, wrzucam 5 i samochód nie chce jechac wiecej, ostanio wyprzedzalem na trasie nauke jazdy przy 90 km/h wrzucilem 5 i za zadne skarby nie mogle sie oddalic od L! nauka jazdy siedziala mi na tyle, myslalem ze zaraz mnie wyprzedzi , samochod niechcial jechac wiecej niż 100, czekalem tylko na górke wtedy siłą rzeczy matiz poszedl. Zdarza sie ze przyspiesza normalnie, ale zdarza sie - ostatani dosc czesto ze przy wduszaniu na piaty bieg samochod jak zaprogramowany niechce jechac szybciej, co moze byc tego przyczyna? A zdarza sie to tylko na 5tce.

12 Lut 2010, 10:25

czyli mam rozumieć, że matiz nie przyśpiesza na piątce na płaskim terenie? Generalnie matiz na piątym biegu słabo przyśpiesza, a w zasadzie służy on jedynie do toczenia się. Napisz kiedy ostatnio przeprowadzałeś serwis autka i co wymieniałeś

12 Lut 2010, 10:57

tak zgadza sie, matiz nie przyspiesza na płaskim, jedzie jak zaprogramowany ok. 90 km/h, dopiero jak z górki jest to przyspiesza, to jest wnerwiajace, trzymasz gaz przy samej ziemi a samochod nie chce jechac wiecej, wczesniej tak nie bylo, jechal sobie spokojnie do 125, wiecej boje sie tym samochodem jechac, ale mi tyle wystarczy, no ale zeby nie mozna bylo nic wyprzedziec? co wyprzedze to ten ktos jest juz za mna z tylu :/ wymienialem ostatanio olej wraz z filtrem powietrza oraz kable zapłonowe, no i raz matiz byl w warsztacie bo jakis tłoczek blokowal mi prawe przednie kolo - co powodowalo ze na kazdym biegu zwalnial, ale usterka usunieta chodzi OK. A ten piaty 5 bieg niewiem co to moze byc. Na sile to czasem na 4 jade prawie 110 i wtedy wrzucam 5tke, ale zanim zmienie predkosc spadnie do 100 i tak sie toczy ni mniej ni wiecej, niewiem co to moze byc :/ tak jak by czasem piatego biegu poprostu nie bylo

12 Lut 2010, 12:03

OK. zmieniłeś olej + filtr, zmieniłeś filtr powietrza. Jak jest ze spalaniem, czy wzrosło? Kiedy był zmieniany filtr paliwa? Czy zapaliła się kontrolka "check engine"? Jeśli filtr powietrza jest zmieniony, to stawiał bym na sondę lambda, nieszczelność w dolocie, ewentualnie świece lub aparat zapłonowy jeśli szarpie. Sprawdź też, czy nie masz zagiętego wydechu. Najlepiej podjechać na komputer i zobaczyć parametry silnika.

12 Lut 2010, 12:17

Spalania nie wzrosło, wręcz przeciwnie, po wymianie oleju i filtra powietrza zamiast wczesniejszych 400 km przejezdzam niecale 500, na pełnym baku wiec na pewno jest lepiej, swiec nie wymienialem, odkad kupielm samochod, czyli od wrzesnia, poprzedni wlascieciel niewiem kiedy wymienial, ale samochod nie szarpie nic, kazdy mi mówi ze samochod ryczy, rzczywiscie samochod jak sie wyjdzie ryczy jak byk, dziadek mowi ze to moze rura wydechowa z przodu ma dziurke czy cos i dlatego tak buczy wszystko, ale czy to moze byc przyczyna przy 5tce? kontrola check engine zapala sie tylko na kilka sek po przekreceniu kluczyka w stacyjce, pozniej gasnie, ale czytalem ze to normalne przy zapalaniu kontrolka swieci przez ok 4 sec

12 Lut 2010, 12:25

musisz naprawić wydech, to pewne. Poza tym jak jest oporami toczenia, czy na ludzie łatwo przetoczyć auto? Czasami też czujnik połozenia przepustnicy nie podaje właściwych odczytów do komputera stąd uboższa mieszanka.

12 Lut 2010, 12:45

jak byl zapchany tłoczek, na luzie nie dalo auta pchnac, prawe przednie kolo bylo gorące, ale usterke warsztat usunal i jest teraz ok, dobrze naprawie ten wydech i powiem czy to cos dalo, jesli nie bede szukal dalej, pozdrawiam i dziekuje za rady

[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 11:24 ]
Matiz naprawiony, była dziurka w rurze wydechowej za kolektorem, pospawali i problem z biegami znikł, pozdrawiam