REKLAMA
Witam,
przewertowałem dziś mnóstwo tematów na tymże forum i wciąż jestem w kropce. Od jakiegoś czasu poszukuję samochodu. Mój budżet to maks 10000(plus opłaty urzędowe), ale naprawdę mogę wydać mniej.
Potrzebuję ekonomicznego samochodu, który w miesiącu będzie wyrabiał około 1000km. Głównie dojazdy do pracy (~15 km w obie strony), kilka razy w miesiącu trasa 100-200 km, raz, dwa razy w roku coś dłuższego, ale wciąż krajowego.
Zależy mi na małym spalaniu, a jako, że przeważać będą jednak trasy krótkie i miejskie do ON raczej sobie daruję. Planuję celować w Benzynę plus LPG. Jeśli będzie to tylko PB to chciałbym osiągnąć średnie spalanie 7l.
Samochód musi mieć odrobinę mocy. Do tej pory jeździłem Corsą (45KM zdecydowanie za mało) Peugeotem 206 (75KM całkiem przyjemnie się zbiera i potrafi wyprzedzić tira, ale przy szybszej jeździe obroty były naprawdę wysokie) Fordem Mondeo (90KM, podobnie dało się już coś z niego wyciągnąć, jeśli sytuacja wymagała) Renault Megane (130KM to już działało naprawdę nieźle). Ogólnie staram się jeździć w miarę ekonomicznie, ale śledzenie uciążliwych kierowców, albo wąchanie tirów jednak może wejść we znaki, więc chciałbym mieć troszkę zapasowych koników, żeby móc radzić sobie z takimi sytuacjami.
Co do wyposażenia naprawdę nie potrzebuję wiele. Po prawdzie przydałyby się tylko elektrycznie odsuwane szyby, reszta to już jedynie przyjemny gadżet.
Do tej pory rozważałem
Opla Astrę G z silnikiem 75/85 KM
Seata Ibizę III
Toyote Corolle VIII
Fiata Stilo
Fiata Punto II
Forda Fiestę
Skodę Octavię I
Niestety nie mam pojęcia w jakich wersjach szukać w/w modeli. Jedynie o Astrze nieco czytałem. I wg. wielu użytkowników właśnie ten silnik jest dobry i nadaję się do instalacji gazu.
Szukam porady, jakie samochody rozważać, jakie oglądać, a jakich się wystrzegać. Szczególnie interesuje mnie ekonomia i ewentualna możliwość przerobienia na gaz. (chyba, że znajdzie się naprawdę genialny silnik benzynowy w tej kategorii)
Cena 10000zł to już prawdziwy maks i jeśli udałoby się, wolałbym zejść niżej. Wszystko zależy oczywiście od okazji.