REKLAMA
Chcę kupić ładny i w miarę wyrozumiały dla portfela samochód, a że się na nich znam "tak sobie", postanowiłem zapytać. Autko służyłoby mi głównie do dojazdów do pracy i jazdy w mieście, okazyjnie jakiś wyjazd na narty
Budżet jest jaki jest i chciałbym, żeby nie został drastycznie przekroczony przy zakupie (tzn kilka stów w tę czy tamtą nie zrobi różnicy), do tej pory przyglądałem się:BMW e46 - ładna, masywna maszyna, obawiam się jednak cen części i kręconych liczników. Jestem w stanie dostać coś w rozsądnym stanie za te pieniądze? Opłacalny zakup?
Renault Megane II hatchback - śliczne, świetnie wyposażone autko, tu jednak chodzą wieści o słabej elektronice i... to chyba tyle. jakoś nie mam większych obaw patrząc na oferty
Opel Astra II hatchback - nowoczesny, popularny, polecany, ale... o ile z zewnątrz nie mam zastrzeżeń co do wyglądu tak wnętrze, a jeździłem, moim zdaniem wykonane jest "po kosztach" i brzydko.
Peugeot 307 - chyba jeden z najmniejszych gabarytowo konkurentów, jak w nich z silnikami? Słyszałem mało pochlebne opinie
Seat Toledo II - mając okazję przejechać się jego bratem - cordobą - większych obiekcji mieć nie mogę. jest po prostu "ok"
Alfa Romeo 147 - "czarny koń" zestawienia i czarna magia w mojej głowie. Podoba mi się, ale nie mam pojęcia czego się po alfach można spodziewać. Przypuszczam, że części nie będą tanie.
Tyle póki co, marka samochodu ma drugorzędne znaczenie
Auto musi mi się spodobać i być mniej-więcej tych samych rozmiarów co modele powyżej. Wielkie dzięki za każdą pomoc!
