REKLAMA
witajcie,
stoję przed wyborem zakupu auta które będzie służyło na codzień jako miejskie a w weekendy i wakacje także na trasy (dłuższe i krótsze, głównie 2 osobowe wyjazdy nurkowe i wspinaczkowe więc będzie się zdarzało jeżdżenie po kiepskiej jakości drogach). myślę o roczniku 2008-2009. w tej chwili jeżdżę Almerą z 2002r.
rzeczą absolutnie podstawową jest dla mnie to żeby auto było ekonomiczne w użytkowaniu a przy tym nie za duże. oprócz tego ważna jest dynamika (mam dość ciężką nogę) a mile widziane bajerki w postaci podgrzewanych siedzeń i 6 biegu
na pierwszy ogień poszło Volvo. mało pali i ma komputer dzięki któremu nie trzeba robić corocznych przeglądów technicznych (wiem, są nieobowiązkowe ale ja zawsze je robię co sporo kosztuje), do tego autko jest niezawodne a ceny części są porównywalne do części Almery, za to klasa zdecydowanie wyższa. trzeba trochę wydać na zakup ale powinno się zwrócić w użytkowaniu. model s40 bo jest najmniejszy (c30 jest tak potwornie brzydkie że po prostu nie mogę go kupić!)
mazda 2 sport - wpadła mi w oko przypadkowo spotkana na parkingu. małe auto - łatwiejsze parkowanie w mieście, spalanie wyższe niż w Volvo ale i tak niższe niż 10l w mojej Almerze, niestety przeglądy już normalne (ktoś się orientuje co ile tys kilometrów?), ceny części chyba też porównywalne do Almery natomiast w zakupie praktycznie o połowę tańsza niż Volvo!
jestem kobietą i nie bardzo znam się na autach także proszę was o pomoc i sugestie, zwrócenie uwagi na inne kwestie które pominęłam.
dziękuję!
