REKLAMA
Witam. Posiadam mazde 323f z 1997 roku 2.0 v6 24v 144km, instalacja gazu sekwencyjna.
Od jakiegos czasu samochod co jakis czas krztusil sie troche na gazie, ale bralem na sekunde na lub, jeszcze raz wrzucalem bieg i juz normalnie dodawalem gazu. Niedawno podczas normalnej jazdy na gazie po zmianie biegu nie moglem dodac gazu. Okazalo sie, ze zgasl samochod (nawet tego nie zauwazylem...). No nic, zjechalem na bok i odpalilem na bezynie, zapalil i juz nie wlaczalem gazu od tej pory. Dojechalem do domu (pod drodze jeszcze raz zapalalem samochod i odpalal sie dobrze). Jednak nastepnego dnia rano juz nie moglem odpalic. Widac, ze probuje, ale w koncu nie zalapuje. Jestem raczej pewien, ze to cos zwiazanego z instalacja gazowa. Ale co?
ps. oczywiscie na gazie nie probowalem odpalac, poniewaz jego sie nie da odpalic na gazie