Mazda 6 - zakup auta

09 Paź 2016, 09:53

Witam!
Od 3 miesięcy rozglądam się nad kupnem Mazdy 6 Combi najlepiej benzyna 1.8 - 2.0, rocznik 2008, 2009 w Niemczech, gdzie aktualnie mieszkam. Chcę sprowadzić auto do Polski, po czym zarejestrować na mojego Tatę. Budżet jakim dysponuje to max 8000 euro. Jako, że mam 20 lat i bedzie to mój pierwszy zakup samochodu proszę o porady dotyczące tego modelu oraz o kosztach tzn. Tablice zjazdowe, przegląd i inne dodatkowe opłaty.
Znalazłem fajny samochód tylko, że kwota jest troszkę za duża 7990, w ogłoszeniu sprzedawca napisał że możliwa jest negocjacja ceny. Jestem ciekaw ile tak realnie mógłby zejść z ceny? Co o tym myślicie? Serdecznie pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
Link do ogłoszenia: [link do mobile.de wygasł]
Dobrzycki2
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 10 10 2014
Auto: Mazda 6
0

09 Paź 2016, 10:11

Budżet jak na 6-tkę GH to nie jest jakiś kosmiczny, te auta trzymają cenę.
Jeśli mieszkasz w Niemczech i umiesz sprawdzić auto, masz odpowiednie narzędzia (miernik grubości lakieru, tester diagnostyczny, dostęp do podnośnika) to poluj na auto od osoby prywatnej, cena będzie lepsza.
Nie do końca jestem pewny, czy możesz kupić auto na siebie i rejestrować na tatę, jeśli chodzi o to, by cała transakcja była w 100% legalna. Przeczytaj sobie o tym nieciekawym przypadku:
http://wyborcza.pl/1,76842,16174201,Kup ... rects=true
także trochę trzeba uważać, bo wystarczy jedno potknięcie, i Cię mają.
A jak sprzedasz samochód ojcu przed upływem 6 miesięcy, to Cię podatek obowiązuje.

Sprawdzenie z Niemiec to tablice wyjazdowej - ok. 100 EUR, w Polsce masz przegląd do zrobienia (chyba, że TUV jest ważny - powinni uznać), tłumaczenia dokumentów, do zapłaty akcyza (3,1% do 2.0 pojemności włącznie) i rejestracja w WK (ok. 250zł).

A 6-tkę ... ja bym Tobie polecał polować na 2.0, szczególnie jeśli jeździć będziesz zapakowany. Jak sam - to 1.8 jakoś tam da radę, ale na pewno nie będzie to jakaś rakieta.
Z drugiej strony - chyba nie po to kupuje się kombi klasy D, by jeździć w pojedynkę i bez bagażu, także lepiej kup 2.0

A "z trzeciej strony" - ile km robisz rocznie, jaka trasa, często do Polski?
- może warto wejść w diesla jak często do PL latasz.
tomekdk
 
0

09 Paź 2016, 11:04

Myślę właśnie nad tą z ogłoszenia można tam roczną
gwarancję wykupić. Nie posiadam takich przyrzadów, jestem zielony ale orientuje się w podstawowych sprawach. Jeżeli chodzi o trasę to jest to 1100 km w jedną stronę i jeżdzę co 3 miesiące (z bratem nie bierzemy dużo bagaży) do Polski ale za rok chce zjechac już na stałe właśnie do kraju. Jeżeli chodzi o diesla to sprawdzałem i nie jestem przekonany ze względu na DPF także odpada. Ciężko jakąś fajną ofertę benzyny trafić ponieważ 75% ogłoszeń to diesle. Czyli generalnie tablice zjazdowe ponad 400zł po przeliczeniu, tłumaczenie dokumentów 150zł, przegląd 150 zł, akcyza czyli w granicach 800- 1000 zł? Rejestracja w Wydziale Komunikacji?
Dobrzycki2
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 10 10 2014
Auto: Mazda 6
0

09 Paź 2016, 11:25

No DPF to chodzi o jazdę, jak robisz często dłuższą trasę, albo dłuższe dojazdy, to DPF nie powinien sprawiać większych problemów, główne problemy to właśnie złe warunki przemieszczania się - jak ktoś kupuje diesla z DPF i głównie porusza się po mieście, albo krótkie odcinki, to pozamiatane.
A jak ktoś często lata na długich trasach - to właśnie diesel, ze względów ekonomicznych ... u Ciebie co 3 miesiące, to tak sobie, bo nie wiadomo jakie przemieszczanie się przez te 3 miesiące i ile wówczas km zrobisz.

Te gwarancje to raczej za dużo warte nie są, najważniejsze to i tak kupić bezwypadkowca, reszta to niejako elementy eksploatacyjne i ciężko mi sobie wyobrazić co mieliby na takiej gwarancji naprawiać, sprzęgło - się wypną, itp.
A podstawowe sprawy to właśnie takie, które pokażą stan i potencjalne wydatki - czyli kiedy był serwis, w jakim stanie klocki, tarcze, opony, aku, wydech, klima czy nie śmierdzi, czy wszystko działa (naprawa kosztuje), itp.
Ale w miernik grubości lakieru powinieneś się zaopatrzyć, to najważniejsze, kosztuje grosze - w odniesieniu do ceny auta, a pozwala się zabezpieczyć. Widziałem wiele przypadków, gdzie ludzie kupili jeżdżące miny na kołach, przeważnie przez własną "głupotę" - nie sprawdzili auta, jedno miało nawet powłokę na poziomie 2000 mikrometrów.
Trzeba też wiedzieć, że miernik nie daje 100% pewności, niektóre elementy są wymienne - np. przednie błotniki, tylne można wspawać (trzeba sprawdzać potencjalne miejsca spawów, itd.) - ale tematyką jak najbardziej warto się zainteresować.

Tak, w Wydziale, koszty jak policzyłeś.
tomekdk
 
0

09 Paź 2016, 12:01

Chciałem się jeszcze dowiedzieć odnośnie tych tablic zjazdowych czy np. W takim komisie samochodowym można je kupić czy trzeba je nabyć w odpowiednim urzędzie? A tak realnie Ci handlarze schodzą z ceny np. 500 euro czy nie za bardzo? Jak to wygląda?
Dobrzycki2
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 10 10 2014
Auto: Mazda 6
0

09 Paź 2016, 12:24

Tablice w urzędzie - Zulassungsstelle, często czynne tylko do 12/14 ... ostatnio się pozmieniały przepisy i z tego co się orientuję to musi być ważny przegląd - TUV, żeby dostać żółte tablice.
Z ceną to różnie bywa, zależy jak długo samochód czeka na właściciela, czy coś tam wyjdzie podczas oględzin (np. brak zimówek, letnie zjechane, itp. - zawsze można coś wtedy urwać z ceny), w samochodach z Niemiec za bardzo nie siedzę - ale w Briefie powinno widnieć kiedy wymeldowano.
tomekdk
 
0
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Najpopularniejsze auta terenowe z USA - co warto importować?
    Samochody terenowe z USA cieszą się niesłabnącą popularnością na całym świecie, a ich import do Europy, w tym Polski, stale rośnie. Miłośnicy motoryzacji doceniają ich niezawodność, wytrzymałość oraz niepowtarzalny styl. ...
    Wyścigowa Toyota GT86 po modyfikacjach w Polsce
    Toyota GT86, sportowe coupe z Japonii, jest świetną bazą do budowy wyczynowych aut na rajdy i wyścigi. Sportowe ramię Toyoty w Europie, Toyota Motorsport GmbH, opracowało na jej podstawie profesjonalne wersje wyścigowe i ...