Mike - uwierz mi, sam jestem zdziwiony Tiguanem. Do niedawna sam byłem praktycznie przeciwnikiem Vagów, które w większości przypadków uważałem za przereklamowane i przepłacone - począwszy od słynnego Golfa 3. Do tego wszystkie wydają się dosyć nudne - dobrze zrobione ale bez polotu. Jednak wydając tyle pieniędzy po prostu musiałem wziąć "wieśwagena" pod uwagę - gdyby CX-5 w tej wersji była tańsza to pewnie zostałbym przy tej opcji. Zresztą - byłem już na nią praktycznie zdecydowany w 100%, ale coś nie dało mi spokoju i stwierdziłem, że umówię się jeszcze na jazdę we "wrogim salonie"
![Uśmiechnięty :)]()
. Ot za duża suma pieniędzy, żeby wydać ją lekką ręką. I nagle okazało się, że VW oferuje więcej miejsca i kilka fajnych rozwiązań nieosiągalnych w Mazdzie, która kosztuje tyle samo. Być może niebawem pojawi się nowa CX-5, która pozamiata Tiguana, ale można tak czekać w nieskończoność - zawsze pojawi się jakaś nowa zapowiedź.
Jeśli chodzi np o Forda Edge'a - w moim przedziale cenowym może ugrałbym podstawową wersję, przy czym nie jest to SUV kompaktowy, tylko już ciut większy. Na marki premium specjalnie nie spoglądałem - w tych cenach można u nich dostać golasy, a wolę już kupić wypasioną wersję - znaczek specjalnie nie ma dla mnie znaczenia i np takie Lexus czy BMW nie da mi +5 do satysfakcji
![Uśmiechnięty :)]()
. Jeśli chodzi o Niro - to crossover mniejszy od Tiguana i CX-5 i do tego tylko hybryda z niezbyt ciekawymi osiągami, dlatego nie brałem go pod uwagę. Być może przyszłość należy do samochodów elektrycznych/hybrydowych, ale moje następne 10 lat wolę jeszcze spędzić na starych dobrych oktanach
![Uśmiechnięty :)]()
. Jeszcze nie zdecydowałem w 100% który samochód wybrać, ale obecnie VW ma u mnie dużą przewagę - choć mogę z nim dostać wymuszoną zmianę oprogramowania gratis (taki żarcik)
![Razz :P]()
.