Mazda Xedos czy Honda Accord

29 Lis 2010, 18:17

Witam. Pod uwagę brane są tylko dwa samochody, mianowicie Mazda Xedos 2.0 V6 ( rocznik 1995 ) i Honda Accord V 2.0 ( rocznik 1996 ). Mazda od pewniaka ( ojciec znajomego bardzo dbał, byle awaria i już serwis ) Honda już nie taka pewna. Do dyspozycji mam 18 000 zł przy czym na sam samochód mogę wydać 8-9 tys, reszta pieniędzy ma mi starczyć na ubezpieczenie ( mam 21 lat ) na 2 lata i koszty eksploatacji ( jakieś usterki ). Oprócz tego co miesiąc mam wpływ 500 zł na konto. I teraz pytanie standardowe " Co wybrać ? ". Mazda ma pod maską V6 i zdaje sobie sprawę, że trzeba liczyć się czasem z braniem oleju, nie wiem natomiast jak się ma sprawa z kosztami utrzymania i tego właśnie się boje najbardziej. Czy z moim budżetem będę w stanie utrzymać mazdę czy może mnie to przerosnąć i lepiej wybrać Hondę z rzędową 4 ? Mile widziane komentarze od użytkowników aut, a nie zasłyszane opinie i stereotypy. Pozdrawiam

29 Lis 2010, 18:22

Xedos piękne auto... ale ja bym wziął Accord, bo niektóre ceny części do Xedosa mogą przyprawić Cię o ból głowy.

29 Lis 2010, 18:22

mazda

http://www.mazdaspeed.pl/forum/index.php
poczytaj, popytaj
imo lepszy wybor, ze wzgledu na swietny wyglad;) naprawde ciekawa propozycja

29 Lis 2010, 18:30

Ogólnie wolałbym Accorda ale Mazda ma ten plus ze masz od znajomego więc to jest plus decydujacy

mam mazde i lubi olej ale z tego co slyszałem każda lubi wiec przestałem sie tym przejmować auto jezdzi odpala więc czasem dolewka i jazda

v6 jakby sie sypnęlo to droga naprawa i jakbyś chciał gaz to bedzie drożej niż accord... no ale nie zakładaj że ma sie sypać a dzwięk v6 nie do podrobienia

29 Lis 2010, 20:57

Do mnie bardziej przemawia Accord bardziej znany samochód co za tym idzie łatwiej zdiagnozować jakaś usterkę w miarę bezawaryjny i części ogólnodostępne.

29 Lis 2010, 22:22

Wszystko zależy od tego ile zamierzasz jeździć. Mialem Xeda 6 2.0 KF czyli takiego jakiego planujesz kupić i to naprawdę wyjątkowe auto. Dźwięk V6 wkręcającej się na 6tys rpm to aksamit, ale nie jest to wyścigówka. Co do oleju - zależy jak chcesz jeździć. Ja między wymianami co 10tys musiałem dolać do 1l oleju. To nie tak dużo.
Faktycznie problem się robi w momencie kiedy masz styczność z partaczami w jakimś warsztacie. Ja mieszkam w Łodzi niby sporym mieście a okazuje się, że nikt tu się nie zna na V6 Mazdy.
Sam musisz wybrać czego chcesz - jeżeli będziesz się kierował rozsądkiem to lepiej wybierz Accorda, ale szukaj zadbanego. Jeżeli sercem, to hmmm... Xedos 6 nie na darmo ma przydomek księcia - to auto da się wielbić.
Mój Xed z 96 roku przy jeździe 80% miasto, 20% trasa palił średnio 10l i nawet nie myślałem o LPG.

29 Lis 2010, 22:41

Ile zamierzam jeździć... No do 10-12 tys rocznie, miesięcznie mysle po tysiąc kilometrów, głównie krótkie przejażdżki po mieście i raz na weekend jakies wypady poza. Miałem przyjemność przejechać się tym Xedosem, którego mam na oku... dźwięk silnika snił mi się przez 2 kolejne noce. Właściciel mówił, że auto bezawaryjne. Wiem, że auto zadbane bo nim jechałem i je oglądałem dokładnie. Jestem fanem motoryzacji i cenie sobie TO COŚ w samochodach i lubię czerpać przyjemność z jazdy.. tylko właśnie obawiam sie tych drogich części i serwisu . Jak już wspominałem, po zakupie któregoś z aut mam odłożone jakieś 5-6 tyś zł w razie awarii. Póki co czekam z decyzją jeszcze.

29 Lis 2010, 22:52

Przykładowo - amortyzator do Xedos - 300zł/szt.

29 Lis 2010, 23:21

Komplet rozrządu do 2.0V6 wraz z oryginalnym napinaczem i paskiem dobrej jakości ~ 600-750zł + robota....
Amortyzator taniej niż 300zł też dostaniesz, ~ 200PLN za KAMOKA...fajna nazwa taka japońska...ale producent w 100% czeski

29 Lis 2010, 23:26

No tak, można też samemu dotoczyć... po prostu poniżej Kayaby się nie schodzi, przerabiałem już trochę historii z amorkami w rodzinie. Na gorsze szkoda forsy na wymianę, chyba że ktoś robi pod sprzedaż auto...