REKLAMA
Problem dotyczy auta znajomego,którego jeszcze nie oglądałem. Auto ma też lpg. Po wykręceniu świec na 4 cylindrze czarny nalot na świecy i świeca mokra od oleju. Na 2 i 3 cylindrze świece od oleju (na gnieździe i dół świecy) ale same te 2 świece bez nagarów.
Zachowanie silnika.
Zimny -nierówna praca,drgania silnika. Ciepły -na gazie minimalne wibracje,na benzynie cicho i ładnie.
Przy prędkościach autostradowych -mruga check.
I teraz co prawdopodobnie się stało? pierścienie na 4 cylindrze?? Uszczelka zaworów (której chyba tam nie ma bo się kładzie silikon)+oringi na kolektorze ssącym?? A może trzeba się szykować do głowicy?? Mogło się coś stać z zaworem?? Może doszło do podparcia?
Ktoś ma jakieś sugestie i doświadczenia?
Kolega wymienił świece ale zapewne na długo to nie wystarczy ,bo już są pierwsze symptomy niesprawności na nowym komplecie.