Witam,
Mam problem z elektryką. Sprawa wygląda następująco:
Jeżdżąc powoli (do 2-2,5 tyś obrotów) przy suchej nawierzchni wszystko jest ok.
Problem pojawia się gdy jeżdżę agresywniej (obroty powyżej 3tyś lub prędkość powyżej 110 km/h)
lub gdy koła wpadają w poślizg (włącza się ASR) zaczyna migać lampka ładowania ale tylko przy odjęciu gazu, zmianie biegu, hamowaniu silnikiem.
Kontrolka mruga pulsacyjnie.
Czasem zapali się kilka razy, czasem przez całą podróż daje o sobie znać w momentach wymienionych powyżej.
Mechanicy cudowali już wszystko i dalej nic.
Czy spotkaliście się z podobną sytuacją w tym modelu?
Zastanawiające jest również to, że gdy wjadę kołem w kałuże lub błoto pośniegowe podczas ponownego rozpędzania czasem auto traci moc (auto zwalnia przez chwile) i coś piszczy (tak jakby pasek). Może te objawy są ze sobą związane. Dodam że paski i rolki i rolka do alternatora była wymieniana. Alternator też.
Jeśli potrzeba dodatkowych informacji to dopiszę.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam!