26 Cze 2014, 22:36
Witam serdecznie,
Dzisiaj stała się dziwna rzecz, Mianowice: silnik przy "dojeżdżaniu: np do parkingu gaśnie, potem jest go ciężko odpalić, kręci ale nie odapala. Oprócz tego zdarzyło się dziś 3 razy taka sytuacja że pedał gazu w podłogę, a obroty w dół i nic gazu nie daje.
Dzisiaj wyładowałem akumulator przez przypadek, i odpaliłem auto na zdecydowanie słabszym akumulatorze, i problemy zaczęły sie tak jakby od tego momentu?
Jakieś pomysły?