REKLAMA
Wracam do punktu wyjścia, do moich zapotrzebowań jednak najbardziej odpowiednia była by hybryda. Mało-palące benzyniaki też muszę brać pod uwagę.
Zależy mi na niskim spalaniu, bagażniku do którego wejdzie coś gabarytowego (hatchback, liftback, suv) i niskiej awaryjności.
Jeżeli chodzi o hybrydy to w tym budżecie mieszczę się z nową yariską lub używanym aurisem.
Pomijając fakt, że Yaris mi się nie podoba, to może byłby to rozsądny wybór ? Trasa mi się zdarza rzadko a w sumie nadal mam ścierę.
Jeżeli chodzi o Aurisa, to te są głównie od handlarzy, czy w przypadku hybryd, które z zasady się nie psują, to było by ryzykowane wzięcie czegoś z niskim przebiegiem ?
Proszę o odpowiedź na te pytania, ewentualnie informacje jakie benzyniaki są dobre i mieszczą się w budżecie. Dzięki
Kwoty:
2015 - 50k
2014 - 40k
2013 - 35k
2012 - 25k
https://www.renaultwarszawa.pl/Szczegol ... arId=23574