Microcar MC 2 - "wycie" podczas jazdy

12 Lip 2017, 11:52

Witam wszystkich na forum, jestem tu po raz pierwszy i mam mały problem z pojazdem kategorii L6 czyli microcarem mc2. Szczerze mówiąc szukałem w necie forum odnośnie tego pojazdu i nic nie znalazłem więce może u was ktoś mi pomoże. To od początku...., zakupiłem dla ojca taki właśnie pojazd aby mógł się sam swobodnie przemieszczać jak będzie taka potrzeba, jak ktoś miał okazję zakupu takiego wynalazku to wie że żeby coś kupić w miarę wyglądającego i jeżdżącego trzeba się sporo najeżdzić i sporo zapłacić. Oczywiście ojciec ma prawko AM wiec wszystko zgodnie z przepisami. Wiele szrotu przwożone jest z Francji, Włoch, Holandii czy Belgii i składane i klejone w Polsce trafia do nabywcy, często ble jak poskładane i do żyda... Ja po wielu wycieczkach po Polsce upatrzyłem sobie takiego microcara mc2, silnik disel Lombardini Focs, o dziwo w miare wyglądającego nie popękanego i niepowycieranego. Oczywiście nie obyło się od razu bez wizyty u mechanika, na dzień dobry padnięta pompa i czujnik płynu chłodniczego, następnie zapchany smok w zbiorniku paliwa ( dodatkowe holowanie ) i narazie czekam na następne niespodzianki. Ale denerwuje mnie jeszcze jedna rzecz , podczas jazdy od ok. 25 km/h ( około ponieważ nie działa licznik impulsów przy skrzyni ) zaczyna w pojeździe słychać wycie i utrzymuje się to praktycznie ciągle, ciszej jest gdy jedzie się w miarę jedną prędkością. Ten dzwięk to takie jęczenie podobne jakie wydawał fiat 126p na 1 biegu, najbardziej pasuje mi to do "jęczenia" skrzyni biegów czyli takie uuuuuuuu. Wiem że podobnie może zachowywać się sprzęgło, ale wyło by raczej od czasu do czasu...., ten dżwiek najbardziej mi podchodzi do wycia starej c360 jak jedzie po ulicy jak ktoś wie o co mi chodzi.... chciaż w microkarze aż tak głośno nie jest. Obejrzałem skrzynie - wygląda z zewnątrz na mało wyjeżdżoną tzn korpus jakby ładnie wyczyścił to jak nowy, olej w normie. Może jest ktoś na forum co orjentuje się w temacie, może doradzi co i jak sprawdzić aby zdjagnozować problem, bym był wdzięczny.... i przepraszam bo sie chyba za bardzo rozpisałem.

12 Lip 2017, 12:55

romano74 napisał(a):Wiele szrotu przwożone jest z Francji, Włoch, Holandii czy Belgii i składane i klejone w Polsce trafia do nabywcy, często ble jak poskładane i do żyda...

one juz w sprzedazy wychodzily byle jak poklejone i poskladane. Trzeba zaznyczyc ze ten gownocar jest caly klejony, wszystko na klej. A telepie sie to jak galareta na cieście bananowym. Nie mam doswiadczenie co prawda z mechaniki w tym czyms (niestety karoserie musze robic) ale wyglada mi to na skrzynie. Rozumiem ze masz to w automacie? Sprzeglo raczej by nie wyło. A masz tam diesla czy benzyne?

12 Lip 2017, 13:26

Tak jak napisałem w poście silnik diesel lombardini focs, z tego co wiem benzyna jest za słaba, chyba że założysz większy cylinder ale to koszt ok. 1100zł no i wtedy nie jest to już kat L6e, oczywiście automat (były tam manuale?), co do karoserii to byłem tego świadom - ten typ tak ma... ale wygląda pod maską że nie przejechał dużo, (np. serwisowa farba na gwintach śrub ) i już by tak wyła skrzynia ? , wizualnie skrzynia też ok nawet jej korpus wygląda na taki świeży "szorstki" metal.

12 Lip 2017, 13:45

To te piździki nie sa jakos wyjatkowo trwałe wiec nie mozna tu sie spodziewac cudow. Olej w skrzyni tez sprawdzales, moze warto bylo by wymienic tylko na jaki heh

12 Lip 2017, 14:05

Olej czysty, nie wiem czy jest sens wymiany, idzie tam bodajże 80w/90 raczej nie na hipol.

14 Lip 2017, 08:37

Wpadłem na inny pomysł, skrzynia w tym wynalazku to przekładnia CVT z tego co wiem, czyli wariatory , sprzęgło i przekładnia przenosząca napęd na koła. Może do tej przekładni zaaplikować specyfik typu ceramizer? Tylko nie jestem pewny do końca jak zbudowana jest ta przekładnia, czy to taki ceramizer do skrzyń manualnych się nadaje? Może ktoś coś podpowie?

15 Lip 2017, 18:16

A co by się stało, gdyby autor tematu, zanim wyskrobie byle gdzie posta, wcześniej zapoznał się z temtyką poszczególnych działów na forum i napisał swój temat we właściwym tematycznie dziale? I tym samym zaoszczędził czasu moda? Czy to takie trudne?
Tym razem przenoszę do właściwego działu.

15 Lip 2017, 22:53

Tak się składa, że twoim zdaniem ten wyskrobany byle jaki post jest czyimś problemem którym chciałbym się podzielić na forum po to aby może ktoś mając podobny przypadek mógł pomóc. Macie działy do poszczególnych marek jakoś nie zauważyłem marki microcar dlatego mój post w tym miejscu. Jeżeli traktujesz ludzi jak gimbusów ( nie obrażając nikogo) którzy piszą swoje pierwsze posty na forum (wydawało mi się że to będzie najodpowiedniejsze) to życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu (nie wiem kto Cię wyznaczył moderatorem ale w normalnej firmie był byś konserwatorem powierzchni płaskich - jeśli wiesz co to znaczy i uwierz mi mam doświadczenie w tej dziedzinie). Tak na przyszłość przemyśl to co napisałem i wyciągnij wnioski, zamiast forum się powiększać przyczyniłeś się do tego że właśnie się kurczy i będę przestrzegał swoich znajomych przed tym adresem, po prostu życzę sobie tylko odrobinę szacunku. Pozdrawiam moderatora i poszukam pomocy na inny m forum i inny radzę to samo......

25 Lip 2017, 11:01

romano74 napisał(a):czy to taki ceramizer do skrzyń manualnych się nadaje? Może ktoś coś podpowie?

Jeżeli masz tam CVT to jest automat więc nie można dodawać dodatków do skrzyń manualnych są odpowiednie dodatki do automatów.
Jesteś pewien że to wycie dochodzi bezpośrednio z okolic silnika?
Sprawdzałeś łożyska w kołach? Jak jedziesz jednostajnie i słychać to wycie spróbuj skręcać raz w jedną a raz w drugą stronę i słuchać czy wycie się zmienia.

25 Lut 2018, 10:59

Ja przymierzam się do zakupu Microcara MC1, aktualnie jeżdżę z nauką jazdy na kategorię B1 (czterokołowiec inny niż lekki) nie wiem czy ten MC2 będzie się nadawał na AM bo tam tylko czterokołowce lekkie jeżdżące maksymalnie 45km/h a ten Microcar jeździ 70km/h diesel i 110km/h benzyna. Ja uczę się jeździć Microcar M.GO F8, podczas mocnego przyspieszenia zaczyna się to wycie takie łuuuuuuuuuu...... (faktycznie c330 i inne maszyny rolnicze gdy podskakują na wybojach to jest łuu łuuu łuuu) Coraz wyżej, gdy samochód przestaje "ciągnąć" i utrzymuje stałą prędkość nie wyje, gdy zaczyna zjeżdżać z górki i odejmiemy gazu i samochód lekko przyspieszy z górki to znowu słychać krótkie łuu łuu łuu w momencie gdy samochód osiąga prędkość w której silnik jest załączony. To samo wycie gdy odejmiemy gaz całkowicie i hamujemy silnikiem. Myślę że to normalne w tych samochodach bo to po prostu taka charakterystyczna budowa układu napędowego, to pewnie skrzynia biegów z zębatkami prostymi (samochód z manualem na wstecznym też wyje) ja jeżdżę benzynowym ale myślę że to nie ma znaczenia.

Microcar MC 2 - "wycie" podczas jazdy

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum