Miejski niedrogi samochód dla dużego faceta

12 Lut 2015, 00:51

Rozmyślam nad zakupem samochodu.
Generalnie nie lubię jeździć samochodem i jeżdżę swoim poldkiem najczęściej tylko weekandami do kina czy na zajęcia sportowe albo na drobne zakupy. Żona ma normalny samochód i jeździ nim na co dzień. Sytuacja rodzinna zmusi mnie jednak wkrótce do codziennego dowożenia dziecka do szkoły i jazdy do pracy (ok. 8-10 kilometrów w jedną stronę). Mieszkam we Wrocławiu. Będę musiał parkować w miejscu, w którym z parkowaniem jest słabo, więc ludzie wciskają się, jak się da. Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby mój poldek bez wspomagania sprawdził się w tej sytuacji.
Nie potrzebuję samochodu na dalsze trasy. Żona, jak napisałem, ma normalny i wygodny samochód.
Jestem wysoki (>190 cm), więc muszę się w nim zmieścić.
Budżet rzecz względna, ale jestem oszczędny czy wręcz skąpy z natury, a samochodem nie mam zamiaru szpanować. Jak się da kupić samochód spełniający moje wymagania za 2000, to nie będę wydawał na ten cel 20 000. Myślę, że nie bolałoby mnie, gdybym wydał na samochód max. 5000-6000.
Nie obchodzi mnie spalanie. Na pewno nie chcę gazu (wolę nie katować silnika, a poza tym samochody z LPG są niemile widziane na podziemnych parkingach), a dizel już kompletnie nie ma sensu na takim dystansie.
Generalnie więc coś małego, ale z wystarczającym miejscem dla dużego kierowcy, benzyna, niedrogie. Jakieś propozycje? Może Clio? Jakiś mniejszy fiat (byleby było wspomaganie)?
tits
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 01 04 1996
Przebieg/rok: 2tys. km
Auto: Polonez 1.6 GLI

12 Lut 2015, 07:02

Czyli zwykłe autko do miasta to może Punto II?
[link do oferty na Olx wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

12 Lut 2015, 08:22

Dzięki. Nieźle wygląda. Przepraszam, może głupie pytanie, ale nie ma znaczenia, że niemiecki? Słyszałem od różnych kolegów, że Ahmedy i Milany standardowo przekręcają liczniki w samochodach jadących do Polski z 400 000 do 100 000, więc pewniejsze jest polskie 300 000 niż niemieckie 150 000.
tits
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 01 04 1996
Przebieg/rok: 2tys. km
Auto: Polonez 1.6 GLI

12 Lut 2015, 08:59

tits napisał(a):Słyszałem od różnych kolegów, że Ahmedy i Milany standardowo przekręcają liczniki w samochodach jadących do Polski z 400 000 do 100 000, więc pewniejsze jest polskie 300 000 niż niemieckie 150 000.

W Polsce jest ten sam proceder. Handlarze nie biorą aut z cofniętym licznikiem, bo lubią znać historię auta. Dopiero na miejscu, w Polsce, dzieją się magiczne rzeczy ze stanem licznika :)
Może kolega wstawił link jako zdjęcie poglądowe?
Bo w 6 tyś. zł się nie zamkniesz przy tym Punto...
Ode mnie propozycja:
Skoda Fabia I.
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

12 Lut 2015, 11:09

Dzięki. Przepraszam za głupowe pytania. Na kupowaniu używanych samochodów znam się jak gęś na gwiazdach. Dziękuję za typy.
Cena rzecz dla mnie względna, ale wolałbym raczej wydać na ten cel 5 tysięcy niż 10, chyba że mnie przekonacie, że to nie ma sensu. Na allegro i olx widzę zalew ofert za 2000-3000, ale domyślam się, że 90% z tego asortymentu to padaki I jeżeli nie mam wiedzy o kupowaniu używanych samochodów (a nie mam), to lepiej nie podchodzić do takich tematów?
tits
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 01 04 1996
Przebieg/rok: 2tys. km
Auto: Polonez 1.6 GLI

12 Lut 2015, 11:26

Najlepiej szukać auta od prywatnego sprzedawcy. Takie oferty za 2000-3000 zł od handlarza, nie wróży nic dobrego. Jeśli taki handlarz sprzedaje auto za 2000-3000 zł, to ile za nie dał?
Jeśli masz jakiegoś znajomego, który się na tym zna, to warto go ze sobą zabrać. No i warto też już upatrzonym autem udać się na SKP. Tam sprawdzą zawieszenie, układ kierowniczy i hamulce za nieduże pieniądze. A warto, bo w przeciwnym razie możesz stracić wiele więcej na naprawy...
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Bezpieczne wakacje z kamperem
    Z powodu pandemii wiele osób obawia się spędzać urlop w dużych ośrodkach wypoczynkowych. W tej sytuacji jednym z możliwych rozwiązań okazuje się kamper, inaczej samochód kempingowy, posiadający część mieszkalną, ...

12 Lut 2015, 17:05

Od mnie Corolla E11. Link przykładowy.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

12 Lut 2015, 19:41

Nie było napisane jaki konkretnie budżet więc wrzuciłem to Punto i to nie jako przykładowe tylko konkretna oferta. Co do przebiegu to pamiętam jak pojechałem z kolega oglądać Punto I bezpośrednio od właściciela,auto miało oryginalne 173tys na liczniku,dziadek kolegi który był z nami zaczął kręcić nosem że to dużo na to sprzedający powiedział panie jak pan chcesz to za 100zł moge skręcić na ile panu pasuje.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

12 Lut 2015, 23:55

Budżet zawiera się w tekście:
tits napisał(a):Myślę, że nie bolałoby mnie, gdybym wydał na samochód max. 5000-6000.


Barol napisał(a):Co do przebiegu to pamiętam jak pojechałem z kolega oglądać Punto I bezpośrednio od właściciela,auto miało oryginalne 173tys na liczniku,dziadek kolegi który był z nami zaczął kręcić nosem że to dużo na to sprzedający powiedział panie jak pan chcesz to za 100zł moge skręcić na ile panu pasuje.

No tak właśnie jest. Ludzie sami sobie gotują taki los. Handlarz nie musiał by oszukiwać klienta, gdyby ten na własne życzenie nie chciał być oszukiwany. Przeciętny Kowalski chciałby kupić (NAJLEPIEJ) Diesla z 2000-2003 roku z przebiegiem (NAJLEPIEJ) 180-220 tyś. km (taki jest akceptowalny przebieg dla "Kowalskich"). Niestety... Takich aut po prostu nie ma :no: A jeśli już się trafiają, to są sporo droższe i naprawdę warte tej ceny. Handlarz znając bardzo dobrze ten stan rzeczy zmniejsza stan licznika na magiczne 215 tyś. km sprawiając przy okazji radość wielu kupującym, którzy widząc taki stan licznika cieszą się jak murzyn bateryjką.
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

12 Lut 2015, 23:59

Gdybym był handlarzem, w każdym ogłoszeniu znajdowałoby się takie zdanie "Oryginalny przebieg wynosi XXXXXX km, jeśli jednak lubisz być oszukiwany - dogadamy się" :naughty:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14210
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

13 Lut 2015, 00:12

mike1735 napisał(a):Gdybym był handlarzem, w każdym ogłoszeniu znajdowałoby się takie zdanie "Oryginalny przebieg wynosi XXXXXX km, jeśli jednak lubisz być oszukiwany - dogadamy się" :naughty:

Na Youtube jest filmik Mirka Handlarza, gdzie przez telefon klient pyta o cenę, a Mirek że do negocjacji, a klient pyta o przebieg, a Mirek na to: też :lol:
Więc takie zdanie powinno się znajdować:
Cena może ulec zmianie na wyższą, bądź niższą w zależności od wymagań dotyczących przebiegu. :naughty:
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

13 Lut 2015, 01:01

Co prawda, na kupowaniu samochodów się nie znam, ale jako człowiek bywały wyobrażam sobie, że działa tutaj zasad klient nasz pan. :)
Dlatego właśnie napisałem, że wolę niekręcone 350 000 km (przyzwoity, dobrze konserwowany silnik przejedzie i dwa razy tyle) niż 150 000 na liczniku złoma. Nawet nie chodzi o to, że ten samochód z licznikiem 150 000 przejechał trzy razy więcej, ale jeżeli ktoś kombinuje przy liczniku, to pewnie inne rzeczy ma też do ukrycia. A nie potrzebuję samochodu, który mi się rozleci do 2 tygodniach eksploatacji.
Wracając do temu, co powiecie o takim wynalazku: [link do oferty na Olx wygasł]
?
Zwłaszcza to 4x4 wydaje mi się dość przydatną cechą. Parę razy udało mi się ugrzęznąć w zaspie na podwórku.
tits
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 01 04 1996
Przebieg/rok: 2tys. km
Auto: Polonez 1.6 GLI

13 Lut 2015, 09:42

Dajże spokój z takimi wynalazkami,wygląda to jak strach na wróble a na drogach wogóle tego nie ma :wink: a ten z linku ma milion odcieni lakieru na sobie..
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

13 Lut 2015, 10:12

Ogólnie pomysł suzuki na auto nie jest zły. Małe 4x4, zwrotne, tylko że właśnie w Polsce dużo tego nie jeździ. W Niemczech można już spotkać częściej takie "wynalazki", choć też nie często.
W sumie to skoro właściciel nim jeździł przez 160 tyś. km, to znaczy, że jeździło jakoś i też się naprawiało co trzeba, ale ten akurat egzemplarz z ogłoszenia to trup wielokolorowy. Już wiadomo czemu przednia szyba była wymieniana :P
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

13 Lut 2015, 10:30

Dobrze, rozumiem. Faktycznie po odcieniach można mniemać, że dostał w prawy bok i chyba w przód.
Abstrahując od tego egzemplarza, czy ma sens idea kupowania małego samochodu 4x4 na miasto. Za wiele tego nie ma, więc siłą rzeczy nie może być to nic typowe (choć ktoś mi wspominał kiedyś, że istnieją Fiaty Panda w wersji 4x4).
tits
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 01 04 1996
Przebieg/rok: 2tys. km
Auto: Polonez 1.6 GLI