REKLAMA
Witam.
Po dynamiczniejszej jeździe (przeciągnąłem auto delikatnie na 3 pierwszych biegach) auto zaczęło dziwnie się zachowywać. Obrotomierz trochę wariował, sam jakby się unosił delikatnie. Auto normalnie jechało, bez zawieszania się.
Dojechałem na parking, zgasiłem silnik ale słychać było z pod maski bardzo głośny dźwięk - podobny do dźwięku odkurzacza. Potem krótki zgrzyt, chrupnięcie i koniec.
Próbowałem odpalić silnik ponownie - zero reakcji. Kontrolki się świecą, ale nic więcej.
Co się mogło stać?