REKLAMA
Siema,
Postanowiłem zmienić mojego golfa 4 1.6 16v AZD z 2001r. na coś nowego, bo brakuje mi już mocy. Jeżdziłem nim przez 3lata i jestem z niego bardzo zadowolony. Kupiłem go od gościa z Płocka co jeżdził nim od nowości przez 11 lat. Przez te 3 lata wymieniłem w nim tylko zawór egr i cyklicznie wymieniałem olej/filtry/elementy zawieszenia które jest bardzo twarde).
No właśnie, z racji tego że do pracy mam równe 50 km w jedną stronę chcę zmienić samochód na mocniejszy i z lpg. Ewentualnie wchodzi jeszcze w grę diesel ale chyba jest mniej opłacalny z racji tego, że autem zamierzam jeżdzić co najmniej 2lata. Cena auta już z instalacją to maks 22 tys. Rocznik 2000-2004, silnik od 1.8 do 3.0 od 140+ hp. Przebieg nie ma dla mnie znaczenia, byleby auto było zdrowe. Miesięcznie robie ok. 2 tys. km.
Według was lepiej kupić auto już z zamontowanym lpg czy samemu gazować? Czy warto mi jeszcze rozpatrywać diesla czy lepsze rozwiązanie w moim przypadku pb+lpg?
Nie interesują mnie młodsze auta, preferuję starsze a bardziej komfortowe i mocniejsze.
Bardzo podobają mi się e46, a4, vectra c , astra h, volvo s40/s60, merc-benz, lexus is 200 (ale bardzo mało ofert).
Pomóżcie mi w wyborze i silnikiem.