Mocniejsza benzyna do 30-35tyś

02 Maj 2016, 21:40

959 napisał(a):Wolalbym v8 cdi, to jest dopiero katapulta...

Jest ale przeniesienie napędu mocno dostaje po tyłku. Mosty i skrzynie nie wytrzymują, dlatego producent ograniczył moment, co i tak nie załatwiło sprawy do końca. Serwis tego to kosmiczne kwoty.

959 napisał(a):Rozpatrujemy kwestie spalnia (nie awaryjnosci, wiec co ma piernik do wiatraka)

to, że dla Ciebie spalanie=koszta eksploatacji, a dla mnie, koszta eksploatacji to całokształt

959 napisał(a):a one oczywiscie moga byc rozbiezne w ujeciu roznych producentow silnikow, ale to bedzie 10-20%, a nie 80%...

Są dlatego najlepiej zmierzyć to samemu i bardziej wierzę szybkiemu i tamtemu z linka z LSa niż ludziom, co nie mieli i nie mierzyli.

W sumie kiedyś był artykuł o używanych autach z V8 i właśnie w przypadku GS 400/430 podkreślali niski apetyt na paliwo. Poza tym były tam Audi A6 4,2, BMW e39.
edit: znalazłem link:
http://www.auto-swiat.pl/uzywane/tanie- ... inie/ss09h
Z drugiej strony marny ze mnie katolik i nie wyznaję "nie widzieli, a uwierzyli" ale szybki nie jest jedyny w swojej opinii z czego jedna to niemiecka gazeta co promuje swoje.

02 Maj 2016, 21:48

dzida napisał(a):Jest ale przeniesienie napędu mocno dostaje po tyłku. Mosty i skrzynie nie wytrzymują, dlatego producent ograniczył moment, co i tak nie załatwiło sprawy do końca. Serwis tego to kosmiczne kwoty.

tylko w przedliftowym 400cdi. W 420cdi po lifcie jest 7gtronic(wytrzymuje nawet 1000nm), i inny most, polosie pewnie tez. Tego pierwszego silnika raczej bym nie zaryzykowal...

dzida napisał(a):to, że dla Ciebie spalanie=koszta eksploatacji, a dla mnie, koszta eksploatacji to całokształ

Blagam nie zaczynajmy znowu dyskusji benzyna vs diesel, bo to bezsensowny offtop. Ty masz swoj punkt widzenia, ja swoj i nie dogadamy sie w tej kwestii.

02 Maj 2016, 21:50

959 napisał(a):lagam nie zaczynajmy znowu dyskusji benzyna vs diesel, bo to bezsensowny offtop. Ty masz swoj punkt widzenia, ja swoj i nie dogadamy sie w tej kwestii.

Jestem za

02 Maj 2016, 22:39

959 napisał(a):No i trzeba bylo tak od razu, bo jesli dojezdzasz sobie do warszawy, to jestem w stanie uwierzyc, ze auto pali okolo 13litrow. Ale jestem tez na 100% przekonany, ze jakbys jezdzil od odpalenia odcinki po 5km w korkach to palilby pod 20litrow(a moze i wiecej).
Tu nie ma cudow i fizyki nie przeskoczysz - ssanie, duza masa, automat, ciagle rozpedzanie od zera...

959 z każdym postem mnie zaskakujesz bo które auto przy jeździe od odpalenia do zatrzymania na odcinku 5km paliło by normalne ilości paliwa nie mówiąc już o dieslu.
Odpalam i jadę praktycznie na drugi koniec Wawy i tyle w temacie. Czy to nie oznacza jazdy po mieście skoro zatrzymuje się na światłach gdzie muszę ruszyć, zwolnić albo zaparkować ???

A co do zalet i wad IS250 no to chyba się nie zrozumieliśmy bo opis który wkleiłeś jest max głupi zalety jak zalety a wady hmmm widoczność zła, driftowanie bez systemów no ale nadmienione że systemy po włączeniu są super... no i przełączanie biegów w kierownicy wolniejsze od is-fa notabene który w tej kwestii jest debeściak...
Spalanie 20l przy mocnym ciśnięciu domyślam się że w drifcie...
Więc ogólnie przydatny spis wad i zalet ...

dzida napisał(a):Są dlatego najlepiej zmierzyć to samemu i bardziej wierzę szybkiemu i tamtemu z linka z LSa niż ludziom, co nie mieli i nie mierzyli.

Problem polega na tym że ludzie mają klapki na utarte mity a do tego nie zwracają uwagi na szczegóły dotyczące samej jazdy jak i stanu auta...

I co ciekawe nawet link z LSem który miał wszystko obalić potwierdza dokładnie to co ja pisałem...

959 proszę Cie nie osłabiaj mnie z V8 dieslem bo koszty utrzymania takiego czegoś wynoszą więcej niż budżet na auto w temacie...

Zapytasz skąd wiem ???

A no wiem bo mój kolega od dziwnych moto tematów zajmuje się dieslami ich czipsowaniem, przerabianiem itp... więc wiesz trudno polemizować z nim skoro przerabiał większą ilość diesli niż ja mam włosków na głowie...

Szanowny autorze tematu zaproponowałem Ci fajne auta które nie wpisują się w kanon oklepanych tdi/cdi itp. Dalsza dyskusja nie ma sensu...bo jak nie ma gwiazdy (3,2cdi)nie ma jazdy

Jak będziesz zainteresowany czymś konkretnie to daj sygnał opiszę Ci bez skupiania się na widoczności do tyłu

.

A teraz 959 już na sam koniec z linka który wkleiłeś cytuje kilka kawałków żeby nie było że jestem oszołomem

Weź kalkulator i porównaj do tego co ja mówiłem o aucie 200kg lżejszym.
I pamiętaj podane wyniki dotyczą kolubryny z masażami, lodówkami i innymi wynalazkami...
Cyt:
Cześć, po przejechanych 15 tys km szczerze polecam lexa.
Ceny częsci nie są wysokie - tzn. poza rozrządem i klockami i filtrami nic nie robiłem.
Kupiłem auto już z LPG, spalanie:
trasa spokojna - 11-11,5 lpg
trasa dynamicznie - 13 lpg
niemiecka autostrada - 170 -180 tempomat - 14,5 lpg.
spokojne miasto - 15 - 16 lpg
dynamiczne miasto - 20 + lpg

Następny cytata tego samego Pana:

Cyt:

Faktycznie widać sporo inspiracji z s-klasy, swoją drogą rozważałem też s-klase, a8 d3, xjr-a przez chwilę, ale Lex przemówił do mnie bezawaryjnością, cenami części i tym, że jest dość mało popularny w Polsce.

Więc Panie 959 to są cytaty z Twojego linka dalsza dyskusja mija się z celem bo tamten Pan też pewnie kłamie a 3,2cdi jest naj...

Wszyscy kłamią...

02 Maj 2016, 23:07

959 napisał(a):Ale jestem tez na 100% przekonany, ze jakbys jezdzil od odpalenia odcinki po 5km w korkach to palilby pod 20litrow(a moze i wiecej).

Ja również, bo to właśnie jest dla mnie "normalna" jazda po mieście. Dlatego też pisanie o 12 litach w mieście w 4,3 litrowym V8 było dla mnie od początku czystą herezją, skoro sam producent podaje 17,3 l./100km w mieście i 12,3 l./100km średnio.

02 Maj 2016, 23:27

łysy30 napisał(a):Ja również, bo to właśnie jest dla mnie "normalna" jazda po mieście. Dlatego też pisanie o 12 litach w mieście w 4,3 litrowym V8 było dla mnie od początku czystą herezją, skoro sam producent podaje 17,3 l./100km w mieście i 12,3 l./100km średnio.

Miałem już nie pisać ale napiszę

cały problem spalania oprócz techniki jazdy i sprawności auta jest w temperaturze silnika co fanboje diesla nie potrafią zrozumieć więc jeżeli będziesz jechać 5km i zatrzymasz się po czym zaraz wsiądziesz i znowu zaczniesz jechać to już za drugim razem nie ma to specjalnego znaczenia w benzynie bo temperatura trzyma się na określonym poziomie ale jeżeli przejedziesz 5km i zatrzymasz się na 2g po czym znowu ruszysz to faktycznie wyjdzie duże spalanie.
Zaletą benzyny jest to że szybko się grzeje więc można zminimalizować brak temp.

Co do spalania 17l nigdy takowego nie osiągnąłem gs-em... nawet licząc razem z zabawą.

A tak właściwie robienie 5km. jest normalną jazdą po mieście

czyli jeżeli miasto ma 20km. to znaczy że trzeba 4g. na przejechanie go...
oj chyba naprawdę przesadzacie....
Więc jak przez cały dzień zrobię po warszawie 150km. to jak mam to nazwać

Ogólnie chyba mamy jednak inne pojmowanie miasta więc na drugi raz proście o dane spalania ale nie podczas jazdy tylko postoju...

Powtórzę podaje spalanie podczas jazdy!!!!!! Bez korków!!!! ale w centrum Warszawy ewentualnie w najbliższym otoczeniu.... czyli światła, skrzyżowania, parkowania itp....

02 Maj 2016, 23:41

Nie wiem coście się uczepili szybkiego odnośnie spalania skoro w każdym poście zaznacza brak korków i zwykłą jazdę. On pisze o Wawie, gdzie trzeba trochę przejechać aby się dostać w określone miejsce (czyt. na ciepło).

Ja powiem jak to jest u mnie. Ludzie opisują spalanie na poziomie 10l średnio. U mnie jest więcej, bo do roboty mam 4km potem 8h pracy i znów 4km (większość przebiegów). Jak dojeżdżam do roboty to już mam 90 stopni ale trzeba gasić. Wg mnie wyjdzie więcej niż jakbym popylał po Wawie na ciepło bez korków ale miałbym przejechać 10km... Dodam, że Biłograj ma 25tys. mieszkańców, 7 rond i 5 sygnalizacji.

P.S. W ciągu roku nawet nie zrobiłem 10tys. km mimo codziennej eksploatacji i to obrazuje jak dużo na zimno jeżdżę. Spalanie wzrosło o ok. litr od deklaracji z czego lubię pomruczeć silnikiem (jak już ciepły)

02 Maj 2016, 23:42

szybki napisał(a):A tak właściwie robienie 5km. jest normalną jazdą po mieście

Większość osób dojeżdża do centrum miasta do pracy odległości 5-10 km, potem podjadą 2 km na zakupy, utkną w korku.. Dla mnie to jest jazda miejska i wydaje mi się, że to dosyć normalne

02 Maj 2016, 23:56

tomek70 napisał(a):Większość osób dojeżdża do centrum miasta do pracy odległości 5-10 km, potem podjadą 2 km na zakupy, utkną w korku.. Dla mnie to jest jazda miejska i wydaje mi się, że to dosyć normalne

No to ok. ja robię po mieście znacznie większe przebiegi...

Zaznaczam przebiegi... czyli jeżdżę nagrzanym autem...

02 Maj 2016, 23:57

szybki napisał(a):Wszyscy kłamią...

ktoś tu oglądał "dr Dom"

03 Maj 2016, 00:40

szybki napisał(a):959 z każdym postem mnie zaskakujesz bo które auto przy jeździe od odpalenia do zatrzymania na odcinku 5km paliło by normalne ilości paliwa nie mówiąc już o dieslu.

Mi ponad 3litrowy diesel przy takiej jezdzie pali 12litrow. 1.9tdi pali 8...
Ile spali benzyna? Zamknie sie w 20litrach(ta mocna), albo 14litrach(ta slaba)

szybki napisał(a):Co do spalania 17l nigdy takowego nie osiągnąłem gs-em... nawet licząc razem z zabawą

To chyba nie wiesz co to znaczy zabawa, a jezeli prducent pisze o 17.3 litra w miescie to zejscie nizej zakrawa o absurd.

szybki napisał(a):Miałem już nie pisać ale napiszę cały problem spalania oprócz techniki jazdy i sprawności auta jest w temperaturze silnika co fanboje diesla nie potrafią zrozumieć więc jeżeli będziesz jechać 5km i zatrzymasz się po czym zaraz wsiądziesz i znowu zaczniesz jechać to już za drugim razem nie ma to specjalnego znaczenia w benzynie bo temperatura trzyma się na określonym poziomie ale jeżeli przejedziesz 5km i zatrzymasz się na 2g po czym znowu ruszysz to faktycznie wyjdzie duże spalanie.
Zaletą benzyny jest to że szybko się grzeje więc można zminimalizować brak temp.

Co za bzdury. Jak ustawie sobie webasto to woda ma 60stopni. Po 2km ma juz 80...
Jak startuje bez webasto, a na dworze jest 0stopni, to temperature robocza mam po jakichs 8km. Jak diesel juz raz sie rozgrzeje to tez nabiera temperatury szybciej, przeciez to logiczne. Co najwazniejsze - nawet jak diesel jest zimny to i tak spali mniej niz ciepla benzyna.

szybki napisał(a):959 proszę Cie nie osłabiaj mnie z V8 dieslem bo koszty utrzymania takiego czegoś wynoszą więcej niż budżet na auto w temacie...

Co tam jest drogie? Konkretnie. Tylko nie pisz, ze wtrysk kosztuje w ASO x tysiecy zlotych, bo to jest jakas abstrakcja, ktora ma niewiele wspolnego z rzeczywistoscia. Jedyne co tam jest drozsze od zwyklego 6cylindrowca to dodatkowa turbina... Regenracja kosztuje kolo tysiac zlotych, czy to jest KOSZT nie do przezycia przy samochodzie wartym 60k pln?

Znowu dyskusja zeszla w niewlasciowa strone...

03 Maj 2016, 09:46

959 z tak skrajnymi głupotami nie ma co dyskutować jadę zatankować auto... do pełna jechałem 50/50 miasto/trasa jak wyjdzie poniżej 11l to wleje sobie w butelkę żeby było 17.

Naprawdę jesteś skrajnym przypadkiem braku wiedzy połączonej z brakiem logicznego myślenia... Ty nawet nie czytasz tego co sam wkleiłeś no bo po co jak wiesz najlepiej...??? już nie powtórzysz co Pan Lexa LSa napisał...???? Też kłamie???
Ogólnie ciesz się webasto (bo pewnie każdy je ma), ciesz się dieslem na krótkich odcinkach i tanimi V8 oczywiście w dieslu. Masz rację w 100%

p.s.

Za herezje o tanim V8 w dieslu powinieneś dostać bana bo ktoś jak kupi takie auto to zdenerwuje się że internet kłamie...
A co do 17l producenta to sobie poczytaj skąd ta wartość jest wzięta i sprawdź przypadek hondy w USA.
Fajnie że zacząłeś wierzyć w dane spalania producentów...

łysy30 zobacz linka dzida tam przynajmniej rozróżnili 400 od 430

03 Maj 2016, 10:29

Przeciez dla jazdy mieszanej podaja 12,3 co mogloby sie mniej wiecej zgadzac.
Kiedys spalania producentow nie roznily sie tak bardzo od rzeczywistosci. Dla starych samochodw mozna przyjac, ze tak jak w ksiazce, tak mniej wiecej powinno byc. Jezeli jest mniej o litr to jeszcze mozna wybaczyc, ale o 5litrow?

Co do tamtego linku to nie wiem czego nie rozumiesz - jest jak byk miasto 15-20+ - jezeli on definiuje jako miasto dojazdy 20km drogami krajowymi to bedzie palil stosunkowo malo, a jak zacznie jezdzic tak jak wiekszosc ludzi czyli, zakupy, praca, sport i zacznie gasic/odpalac + stac w korku to wyjdzie ponad 20litrow.
Tak juz z czystej ciekawosc powiedz mi co w tym lexusie jest nadzwyczajnego na tle konkurencji, ze bedzie palil mniej niz jaguar, czy inny niemiec? Przeciez to jest silnik stary jak swiat, skrzynia ma chociaz 5biegow?

Ja mysle, ze jak ktos kupuje diesla v8 to jest przynajmniej w minimalnym stopniu swiadom co sie moze zepsuc i ile kosztuje. To nie jest silnik dla przypadkowej osoby. I naprawde nie schodzmy znowu na ten temat, bo bez sensu sie robi offtop. Dyskutujmy o spalaniu benzyny.

03 Maj 2016, 11:07

959 masz racje w 100% ... jak coś to laryngologa odwiedziłbym w drugiej kolejności

959 napisał(a):Tak juz z czystej ciekawosc powiedz mi co w tym lexusie jest nadzwyczajnego na tle konkurencji, ze bedzie palil mniej niz jaguar, czy inny niemiec? Przeciez to jest silnik stary jak swiat, skrzynia ma chociaz 5biegow?

Co do zalet 3uz-a nie będę z Tobą dyskutował bo po prostu się nie znasz i tyle w temacie...i nie chcesz się znać.
Jesteś połączeniem braku doświadczenia i nie przyjmowaniem wiedzy...

I tak jak np: jiGsaw z którym darłem koty przetłumaczył mi pewne moto fakty tak jak on potrzebował pomocy udałem się do kolegów od sportowych ałdi i wszystko mi wytłumaczyli w najdrobniejszym szczególe co dało konkrety które przyjął jiGsaw

Tylko pomiędzy nami a Tobą jest jedna różnica... chcemy się uczyć a Ty tego nie chcesz, masz swój świat oparty na mikro doświadczeniach wsparty głupkowatymi informacjami które sam sobie interpretujesz...
I widzisz każdy tu wie że jestem max przeciwnikiem ałdi a mam funfli od przerabiania ałdi z którymi mogę pogadać a ich wiedzę przyjmuje z pokorą...
I w tym wszystkim fajne jest to że ja pomagam ludziom w kwestii zwariowanych JZów/UZetów a ludzie mi pomagają bo każdy chce się uczyć... ba nawet kolega od mercedesów też się wymienia ze mną wiedzą zresztą jego clk 4,3 ma już 380km/570Nm...

Ty niestety nic nie przyjmujesz...

p.s

Jak chcesz ze mną podyskutować o UZetach to musisz troszku się wyedukować ogólnie z V8ek no i pojeździć nimi żeby coś stwierdzić...

03 Maj 2016, 11:37

Mi się już nie chce wypowiadać, jak przeczytałem, że CDI V8 jest tanie w eksploatacji, a V8 Lexa już nie

Niech się wypowidzą inni (wklejam 400CDI, bo nowszego nie kupi w podobnej kasie):
http://www.w210.pl/s-400-cdi-vt20194.html

Mój kumpel MIAŁ S400 - cieszył się autem może ze dwa miesiące i padły mu wtryski. Kupił niby okazyjnie i narobił w pory jak się dowiedział ile kosztuje naprawa. Nasłuchał się przy tym od mechanika, że ten silnik jest coś nieteges ... (ale nie był zbyt konkretny) - za to przeraził kolegę do tego stopnia, że naprawił (na częściach ze szrotu) i opchnął czym prędzej. Teraz ma S500 4MATIC i pieje z zachwytu. Jechałem tą furą i zazdroszczę auta......

ktoś zadowolony z tego silnika na pewno się znajdzie, ale znajomy próbuje sprzedać tego dziwoląga w W211 a chętnego jak nie było tak nie ma.... i kolejne obniżki ceny nie bardzo pomagają...

o skrzyni:
Znajomemu w W163 wymieniali dwa razy na gwarancji, a raz wymieniał sam :hyhy:

Wg mnie S320/320CDI spokojnie wystarczy. Czterysetka spali dużo ropy - trochę drożej wyjdzie spalanie w S430/500, a jazda już zupełnie inna. S500 to bajka. Przy wyprzedzaniu zero stresu :cwaniak:

oraz 420CDI
http://www.w210.pl/ogolne-imformacje-i- ... 27199.html

Auto daje mega frajde z użytkowania no ale... 2x turbo, 8 cylindrów, 32 zawory, 8 wtrysków, 10-11l oleju silnikowego, mało miejsca pod maską, airmatic, 313KM i 730Nm od niskich obrotów ostro daje po "d..." skrzyni, a przecież nikt nie kupował takiego wozu by delikatnie muskać pedał gazu. Na 10l/100km też sie nie oprze. Zapomnij o zamiennikach, używanych części też jak na lekarstwo. Mało który mechanik jest na tyle odważny by zajrzeć pod maskę.
Ogólnie auto świetne, ale cholernie drogie w eksploatacji.

Miałem okazję jechać 420, dopadnij jakieś zdrowe 320 to sam ocenisz ja spodziewałem się wiecej. Co do manetek, mam w R-ce i nie używam bo 7G jest wolna a to niczego nie poprawia, albo ja nie umiem tego używać. Szkoda że w R-ce nie montowali tego pieca, jak szukałem Ml z tym silnikiem to też jak na lekarstwo. Jednak w W211 dodaje sporo wagi , efekty mnie nie powaliły.