REKLAMA
Na początku mojego pierwszego postu chcę wszystkich serdecznie przywitać!
Trafiłem tutaj z problemem mianowicie jakie auto kupić ?
A więc tak obecnie posiadam passata b5 fl 1.9 tdi 130KM w kombi. Auto to kupiłem tylko dlatego że myślałem że na nim zarobię i miało być to tylko chwilowe auto jednak posiadam już go półtora roku. Na szczęście nic w nim nie padło jednak jak na diesla robię za mało km bo ok 18tys rocznie.
Zastanawiam się od ok 2 miesięcy jakie auto mam teraz kupić. Wymaganie dotyczące samochodu to:
-nadwozie sedan lub kombi (jestem wędkarzem więc bagażnik muszę mieć dosyć duży)
-z wyposażenia to klimatronik podstawa i fajnie by było jak by był tempomat i cały komp pokładowy
-silnik benzyna albo juz z gazem albo mogę założyć samemu, min 150KM a pojemność nie większa niż 3.0
-zależy mi na komforcie i zadowoleniu z jazdy
Auta o których myślałem:
-BMW e46 z silnikiem 2.5 albo 2.8 ostateczność 2.2
-BMW e39 silniki jak wyżej tylko czy będzie mnie stać na utrzymanie takiego auta?
-Leksus is 200
-audi a4/a6 sam w sumie nie wiem, zawieszenie to samo co w passacie więc minus a co silników to wyczytałem że dość dużo palą
Teraz jeszcze takie pytanie ile razy będą wyższe koszty utrzymania takiego BMW e46/e39 w stosunku do mojego pasata lub hondy civic coupe VI gen 1.6 (auto przed passatem). Oczywiście nie bierzemy pod uwagę paliwa. Chodzi tylko o zawias, wymianę płynów eksploatacyjnych, tarcze, klocki itp.
I jeszcze jedno. Fajnie by było jak by następne moje autko miało ciut większy prześwit niż mój passat. Drogi na ryby nie są za fajne i passat jest za niski. Poprzednia civica była wyższa. Z tego co wiem to e46 też jest wyższe o passata tak samo jak audi a4/a6 nie wiem jak jest z e39 i is200.
Kasa jaka mam do wydania to ok 15 tys na same auto. Opłaty itp nie wchodzą w tą cenę tak samo jak montaż instalacji lpg. Po auto mogę jechać w granicach do 200km od poznania chyba że będzie coś pewnego dalej to ewentualnie też będę mógł jechać. Pozdrawiam wszystkich
Nie dodałem jeszcze że auta będę używał 50/50 trasa/miasto (miasto nie za duże, września) Poza tym jeden tydzień w miesiącu dojazd do pracy 25km w jedną stronę, raz, dwa razy w roku jakieś wakacje no i jakieś wypady na rybki.
Czekam oczywiście za innymi propozycjami.