REKLAMA
Pytam aby się upewnic czy aby nie chodzi o cieknącą nagrzewnicę w Golfie.
Wczoraj dzwonił do mnie kolega i jak w temacie postu zapytał co to może by,bo pod dywanikami ma mokro,a ze zbiornika płynu chłodzącego ubyło ponad 1 l przez 900km. Zasugerowałem,że to nagrzewnica ale czy słusznie..?
ps.
Kolega twierdzi,że wymienił nagrzewnicę 2 lata temu. Czy nowa firmy Bilstein mogła się tak szybko skończyc? A może to jakś nieszczelnośc podłączenia nagrzewnicy? Jak myślicie?