REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Niekoniecznie . W wielu samochodach tych starszych i nowszych jest jeden wentylator i wystarczy . Chłodzi to i to . Ja tutaj to bym pod klimę podłączył przez dwa przekażniki równolegle do włącznika termicznego te dwa wentylatory .Na początek bo nie wiadomo jak z wydajnością chłodzenia . Układ budowany na wielu niewiadomych .Żeby się nie okazało że jeden wentylator to za mało. Przy okazji tematu zapytam jeszcze kolegę MotoAlbercik i poproszę o uzasadnienie z wyczerpującym wykładem dlaczego :MotoAlbercik napisał(a):Czyli żeby była jasność - masz 2 wentylatory jednobiegowe?
Jeżeli tak, to jeden musiałby być do klimy, a drugi do cieczy chłodzącej. Tak jest w samochodach, zazwyczaj tych starszych, gdzie klima zazwyczaj była manualna.
MotoAlbercik napisał(a): jeden musiałby być do klimy, a drugi do cieczy chłodzącej
bonifacy napisał(a):W wielu samochodach tych starszych i nowszych jest jeden wentylator i wystarczy .
Tutaj wydaje mi się że można podyskutować . Patrz . Szeroka chłodnica cieczy i przed nią też szeroka chłodnica klimatyzacji . Dwa wentylatory rozmieszczone na ich szerokości . Dla cieczy chłodzącej najpierw włącza się pierwszy wentylator chłodząc połowę chłodnicy . Temperatura jednak wzrasta więc dołącza się drugi wentylator i owiewana jest cała chłodnica zapewniając skuteczne chłodzenie cieczy . Chłodzona jest też chłodnica klimy mimo że np. nie ma potrzeby . Sytuacja odwrotna gdy potrzeba schłodzić czynnik chłodzący a ciecz chłodzącą nie bo nie ma temperatury na silniku ale przepływające powietrze i tak ją schłodzi. Wentylatory muszą pełnić dwie funkcje . Załączać się albo gdy temperatura cieczy jest wysoka albo gdy wymaga tego układ klimatyzacji.MotoAlbercik napisał(a):Co do drugiego pytania - jak są dwa wentylatory i mają tylko jeden bieg, to jeden musi być od klimy a drugi od cieczy chłodzącej silnik. Dlaczego? Po włączeniu klimy zawsze włącza się wentylator. I chłodzi czynnik z klimy przepływający przez chłodnicę klimy. Drugi jest od cieczy, który włącza się po przekroczeniu określonej temp. cieczy chłodzącej silnik. Bo jak jeden wentylator pracuje, a temp. cieczy chłodzącej silnik wzrośnie, to coś musi tą ciecz schłodzić
Edytowałem w między czasie swojego posta . Można przerobić dotychczasowe wentylatory na dwubiegowe dodając opornice i zmianiając podłączenie . Dla cieczy chłodzącej najpierw załączą się dwa na wolnym biegu a potem ze wzrostem temperatury przełączą się na bieg szybki .Z tym że dla tego rozwiązania trzeba się zastanowić nad dołożeniem przekażników gdyż jeśli wentylatory są załączane bezpośrednio z włącznika termicznego czy wytrzymają prądowo jego zestyki . Dla klimatyzacji zależy jakie jest sterowanie z jej sterownika . Tutaj nie wiadomo nie ma info . Czy tak jak dla cieczy czy tylko jedno wyjście .MotoAlbercik napisał(a): Więc obojętnie ile jest wentylatorów, to jeden zawsze będzie się kręcił. I dlatego, co opisujesz, bardzo dobrym rozwiązaniem są dwa wentylatory i do tego z dwoma biegami.
PisałemMotoAlbercik napisał(a):Po części masz rację. Tylko że po włączeniu klimy, wentylator i tak się włączy. Wymusza to nim sterownik
bonifacy napisał(a):Załączać się albo gdy temperatura cieczy jest wysoka albo gdy wymaga tego układ klimatyzacji.
myślę ze jest to do wykonania, tylko trzeba obowiązkowo przez przekaźniki robić.MotoAlbercik napisał(a):Jeżeli uda ci się zrobić z tymi dwoma tak, że będą dwubiegowe, to pierwszy bieg obu na klimę, a drugi bieg obu na ciecz chłodzącą.
nie ma, jest tylko włącznik termiczny w chłodnicy.MotoAlbercik napisał(a):Bo czujnika ciśnienia w układzie klimy chyba tam nie masz? Bo jakby był, to można zrobić tak, że oba wolne biegi na klimę, jeden bieg szybki jak wzrośnie ciśnienie w układzie klimy, a drugi bieg szybki jak wzrośnie temp. cieczy.
Co w przypadku jeśli jeden wentylator nie poradzi sobie ze schłodzeniem cieczy w chłodnicy gdy klima nie będzie włączona ? Włączyć go pod włącznik termiczny dla niskiej temperatury czy wysokiej ?MotoAlbercik napisał(a):Jeżeli masz dwa wentylatory jednobiegowe, to jeden dałbym na klimę a drugi na ciecz chłodzącą.
bonifacy napisał(a):A i tak zostaw . Nie męcz się . Podłącz sterownik klimy do jednego z wentylatorów który ci pasuje równolegle przez przekażnik . Wtedy wentylator będzie załączany albo przez włącznik termiczny na chłodnicy albo przez układ klimatyzacji . Proste jak budowa cepa .
bonifacy napisał(a):Co w przypadku jeśli jeden wentylator nie poradzi sobie ze schłodzeniem cieczy w chłodnicy gdy klima nie będzie włączona ?
bonifacy napisał(a): Kombinowanie z wentylatorami dwubiegowymi to wydaje mi się przerost kombinacji .
Przeczytaj uważnie to co napisałeś , zastanów się , przeczytaj poprzednie posty . Zrób sobie rachunek sumienia i popatrz gdzie sobie sam zaprzeczasz . Nie chce mi się cytować , nie chce mi się mi się wytykać Ci błędy i rozbieżności w Twoich wypowiedziach . Generalnie to my tylko dwaj tutaj coś proponujemy a autor tematu baranieje . Ja swoje napisałem i trwam przy tym jako najlepsze i najpewniejsze rozwiązanie . Jeszcze raz powtarzamMotoAlbercik napisał(a): bonifacy napisał(a):
Co w przypadku jeśli jeden wentylator nie poradzi sobie ze schłodzeniem cieczy w chłodnicy gdy klima nie będzie włączona ?
A dlaczego ma sobie nie poradzićJak jest jeden bieg wentylatora to jest to ten szybki. W samochodach jakoś to działa...Zresztą przy sprawnym termostacie wentylator od cieczy chłodzącej silnik w normalych warunkach praktycznie wogóle się nie włącza. Nawet w lato, bo chłodnica i tak jest schładzana wentylatorem o klimy. Więc spokojnie, da radę.
bonifacy napisał(a):
Kombinowanie z wentylatorami dwubiegowymi to wydaje mi się przerost kombinacji .
A dlaczego kombinowanie? W wielu samochodach jest takie rozwiązanie i działa. I jest to lepsze niż wentylatory dwubiegowe. Przy jednym wentylatorze schładzana jest tylko jedna strona chłodnicy ( prawa lub lewa ). A przy dwóch wentylatorach chłodnica jest schładzana cała równomiernie.
Nie wiem, po co poprawiać coś, co jest dobrze wymyślone?
W starych autach ( Polonez, Fiat ) był jeden wentylator. W pierwszych wersjach nie był elektryczny, tylko na pasku i włączał go termistor. Potem był elektryczny, potem w nowszych Polonezach i innych autach zaczęto stosować dwa wentylatory jednobiegowe, a potem dwa dwubiegowe. I to myślę, że jest najlepszym rozwiązaniem. Technika idzie do przodu.
bonifacy napisał(a): bonifacy napisał(a):
A i tak zostaw . Nie męcz się . Podłącz sterownik klimy do jednego z wentylatorów który ci pasuje równolegle przez przekażnik . Wtedy wentylator będzie załączany albo przez włącznik termiczny na chłodnicy albo przez układ klimatyzacji . Proste jak budowa cepa .
Dodam - Dla cieczy bez włączonej klimy układ zachowa swe właściwości i zdolność chłodzenia . Ja wiem że tam był większy motor ale tak naprawdę nie wiesz jak będzie na obecnym . Poza tym dla klimatyzacji jeśli jeden okaże się za mało do dołączysz przez przekażnik drugi . Kombinowanie z wentylatorami dwubiegowymi to wydaje mi się przerost kombinacji . To ma być proste i skuteczne.