16 Mar 2008, 17:31
Najbardziej mnie denerwuje wyprzedzanie przez nich z prawej strony...sam kiedyś dużo jeździłem, miałem małą przygodę (cały poobdzierany ze skóry na skutek przewrócenia się tzw. szlifu...na asfalcie), straciłem też kolegę...motocykliści mi nie przeszkadzają, ale jazda na motocyklu jest bardzo niebezpieczna...jak uderzasz, upadasz to bez żadnej osłony...nic...niestety
Requiem for a Dream.