Witam,
mogę przedstawić gotowy poradnik przygotowany przez specjalistów, mam nadzieję, że pomoże Wam w rozwiązaniu wszelkich problemów
Zapraszam do lektury i dyskusji
Kilka dni temu zaczęło się kalendarzowe lato, a więc wakacje i wyjazdy. Nad morze, nad jezioro, czy w góry, wszędzie trzeba dojechać. Zazwyczaj w podróż udajemy się własnym samochodem. Przed długimi trasami sprawdzamy wszystkie płyny, ale czy myślimy o zabezpieczeniu karoserii? Samodzielne, pobieżne umycie auta na myjni automatycznej przy stacji nie daje nic poza satysfakcją z chwilowo czystego pojazdu. A dokładne usunięcie wszystkich zabrudzeń i wosk? Pewnie niewielu kierowców to robi, a jest to istotny element dbania o lakier. Powłoka, która powstanie na wskutek naszych działań, zapewni ochronę przed wżerami, miejscowymi uszkodzeniami, a w konsekwencji przed korozją i matowieniem lakieru. W tym poradniku, krok po kroku, opiszemy, jak samemu zabezpieczyć karoserię oraz koła przed wszelkimi zagrożeniami, które czyhają na te elementy nadwozia. Niewielkim kosztem przygotujemy samochód, a efekt naszej pracy będzie długo zauważalny i doceniany przez innych.
Przygotowanie
Przede wszystkim, należy pamiętać, że mycie w myjni automatycznej daje tylko doraźne efekty. Nawet program za kilkadziesiąt złotych z „podwójnym myciem, dziesięciokrotnym osuszaniem i trzystopniowym woskowaniem” nie czyści, a na pewno nie konserwuje karoserii w takim stopniu, jak ręczna praca. Oczywiście jest to szybszy sposób, ale o dokładnym zabezpieczeniu lakieru mowy być nie może. Taki efekt daje tylko własnoręczne zaangażowanie się w ochronę auta. Do dzieła!
Przed rozpoczęciem zabiegów musimy przygotować wszystkie produkty: kosmetyki samochodowe, szmatki, wiaderko, znaleźć odpowiednie miejsce i dostęp do wody. O myciu aut w miejscach publicznych było ostatnio głośno, straszono mandatami. Oczywiście nieodpowiedzialne i zakazane jest szorowanie aut nad wodą, ale na podwórku czy działce możemy umyć samochód bez przeszkód. Nie potrzebujemy również specjalnych maszyn do podwyższania ciśnienia strumienia. Wystarczy wiaderko i dostęp to wody.
Ważne na tym etapie:
-Zakupić odpowiednie produkty potrzebne do pracy
-W domowych warunkach wystarczy szlauch lub wiaderko wody
-Myjka ciśnieniowa nie jest koniecznością
-Wybrać dozwolone miejsce
Mycie nadwozia
Wszelkie czynności zaczynamy od wstępnego mycia samochodu. Pierwszym krokiem jest dokładne, obfite opłukanie pojazdu wodą.Zabieg ten ma na celu rozpuszczenie błota i starego, zaschniętego brudu. Czynność ta jest bardzo ważna, ponieważ uchroni nas od rys, które mogą powstać podczas mycia od zabrudzonej ziarenkami piasku gąbki. Na tym etapie należy usunąć wszelkie pozostałości po owadach, pamiątki po ptakach, soki z drzew i drobinki asfaltu. Aby poradzić sobie z takimi zanieczyszczeniami, potrzebujemy specjalny, dedykowany środek, np. Cyclo Bug&Tar Clean. Spryskujemy nim zabrudzone miejsca, następnie wycieramy dokładnie szmatką. Wymienione zanieczyszczenia warto usuwać
na bieżąco, ponieważ zawierają one fosforany i azotany, które wżerają się w lakier. W takim miejscu powstają zniszczenia, a po nich ślady w postaci białych kropek. Po uporaniu się z niespodziankami przystępujemy do mycia właściwego. Zaczynamy od przygotowania środka myjącego. Należy pamiętać, że zawsze do wiaderka najpierw wlewamy odpowiednią ilość szamponu i dopiero wtedy dopełniamy wodą. Tylko taka kolejność zapewni maksymalną ilość piany i poślizg, które są najważniejszymi czynnikami przy myciu. Do szamponów z woskiem należy używać ciepłej wody, do zwykłych nie jest to konieczne. Już tym miejscu pierwsza ważna informacja: nigdy nie używajmy płynu do mycia naczyń. Większość z nich zawiera silne środki i sole, które mają rozpuszczać tłuszcz, czy inne mocne zabrudzenia z naczyń. Nijak nie nadaje się do mycia auta!Jedyny słuszny wybór to dedykowany szampon. Na rynku dostępna jest pełna gama tego typu produktów z różnymi dodatkami. Najpopularniejsze to te z zawartością wosku Carnauba z brazylijskich palm - przykładem może być niedrogi szampon K2 Express Plus. Do mycia auta najlepsza jest gąbka. Można również zakupić specjalną rękawicę, bądź szczotkę. Żaden z wymienionych produktów nie rysuje karoserii, jeżeli jest czysty i dedykowany do pielęgnacji auta. Samo mycie powinno postępować od góry do dołu, dlatego też zaczynamy od dachu i słupków. Co jakiś czas płuczemy gąbkę, dzięki temu usuwamy z niej zanieczyszczenia i ziarenka piasku, które pozostały na lakierze po pierwszym opłukaniu wodą. Czynność ta ograniczy możliwość porysowania i oszczędzi nam dodatkowej pracy z późniejszym usuwaniem takowych. Na koniec spłukujemy wszystko czystą wodą, a następnie wycieramy do sucha. Do tego celu wielu fachowców poleca irchę, bądź ścierki z mikrowłókna. Można zakupić przeznaczone specjalnie do samochodów, ale idealnie do tego celu nadają się również produkty gospodarstwa domowego np. ścierka Paclan Practic Multiaction. Wymienione produkty wchłaniają wodę i nie pozostawiają smug na karoserii. Po tych zabiegach możemy sprawdzić. czy auto jest wyczyszczone: przecieramy w kilku miejscach lakier białą ścierką, bądź chusteczką higieniczną. Jeżeli stwierdzimy, że pozostał brud, możemy raz jeszcze powtórzyć proces mycia auta, żeby było idealnie czyste przed kolejnymi etapami.
Ważne na tym etapie:
-Woda nie powinna być za gorąca
-Mycie auta powinno odbywać się w cieniu, a lakier powinien być schłodzony przed nałożeniem kosmetyków
-Możliwie często należy płukać gąbkę
-Po umyciu należy spłukać auto, a następnie dokładnie wytrzeć
Renowacja lakieru, usuwanie rys
W wakacje nie jeździmy tylko głównymi drogami krajowymi czy autostradami. Wielokrotnie, aby dojechać nad jezioro czy na camping, musimy skorzystać z mniej komfortowych tras. Jazda po bocznych drogach szutrowych czy żwirowych naraża lakier na rysy od kamyczków i piasku. Ale zanim podamy sposób zabezpieczenia karoserii przed takimi sytuacjami, przedstawimy instrukcję usuwania już istniejących uszkodzeń. Najpopularniejszy produkt, który dostępny jest na rynku i może go używać każdy, nawet mało wprawny posiadacz auta, to lekkościerna pasta Tempo marki K2. Produkt nadaje się nie tylko do usuwania śladów po kamyczkach, ale również wszystkich drobnych uszkodzeń po otarciach na parkingu, rysek przy klamkach, czy rantach drzwi. Zastosowanie w paście technologii nanocząsteczek Nanotech powoduje, że jest ona jeszcze bardziej skuteczna i łatwiejsza w aplikacji. Pastę należy nałożyć za pomocą gąbki, następnie kolistymi ruchami wetrzeć w miejsce, które wymaga naprawy. Kolejną czynnością jest wypolerowanie miejsca nałożenia produktu. Po 30 sekundach czystą ścierką z mikrowłókien wycieramy pastę, aż do całkowitego zniknięcia matowych powierzchni. Produkt użyty zgodnie z instrukcją jest bezpieczny dla karoserii, może być zatem używany przez wszystkich. Można go używać zarówno na lakiery metalizowane, jak i zwykłe. Pasta usuwa także resztki asfaltu czy pozostałości po owadach, których nie zostały usunięte podczas poprzednich etapów.
Ważne na tym etapie:
-Wszystkie ryski należy usunąć i zabezpieczyć pastą
-Pastę wcieramy w zacienionym miejscu, a lakier nie może być nagrzany od słońca
-Należy pamiętać o kolistych ruchach
Mycie i zabezpieczanie felg
Po dokładnym umyciu i usunięciu drobnych rys z lakieru przystępujemy do czyszczenia felg. W tym celu używamy przygotowanego wcześniej zestawu. Specjalny środek do mycia felg i kołpaków, np. Formula 1 Wheel Good. Na rynku jest szeroki wybór podobnych produktów, a ich ceny są zróżnicowane. Cechą wspólną wszystkich jest sposób aplikacji - każdy z wyposażony jest w wygodny atomizer. Niektóre natomiast posiadają system, dzięki któremu możliwa jest aplikacja do „góry nogami”. Warto wybrać takie rozwiązanie, bo poprawia to znacznie komfort użytkowania. Brudne felgi to nie tylko kurz i błoto. Jednym z powodów są też powszechnie stosowane hamulce tarczowe, a właściwie pył powstały ze ścierania klocków hamulcowych, bo to on osiada na felgach oraz kołpakach i jest najtrudniejszym osadem do usunięcia. Całe felgi należy spryskać produktem. Kołpaki zdejmujemy i myjemy osobno. Produkt zostawiamy na kilka minut, a następnie wycieramy dokładnie szmatką. W przypadku felg aluminiowych możemy je również wypolerować. W tym celu sięgamy po pastę do metalowych powierzchni np. K2 Aluchrom. Niewielką ilość produktu nanosimy na szmatkę i wycieramy nią całe felgi. Następnie polerujemy drugą, czystą szmatką, aż do osiągnięcia pełnego połysku. Czynność ta jest bardzo łatwa, a efekty naprawdę satysfakcjonujące. Pastę możemy również użyć do zabezpieczenia chromowanych elementów zewnętrznych, jak listwy lub klamki. Produkt konserwuje metale, zabezpiecza przed niekorzystnym działaniem promieni UV i korozją.
Ważne na tym etapie:
-Należy przeczytać na etykiecie, czy środki, których używamy, są żrące lub kwaśne. Wówczas należy odpowiednio zabezpieczyć dłonie i uważać, aby preparat nie dostał się na lakier
-Nie dopuszczać do wyschnięcia produktu na lakierze
-Czynności wykonywać w zacienionych miejscach
Woskowanie
Przechodzimy teraz do czynności, która wieńczy działania związane z konserwacją lakieru. W tym etapie można się dowiedzieć, jak nakładać wosk, polerować, żeby zabezpieczyć auto przed szkodliwymi czynnikami. Przede wszystkim należy mieć świadomość, po co ta czynność. Poza walorami estetycznymi, głównym zadaniem woskowania jest ochrona. Po nałożeniu staje się pierwszą, zewnętrzną warstwą lakieru. To na niej będzie się osadzał wszelki brud, to w niego najpierw uderzą kamyczki, na nim osiądą soki z drzew czy ptasie odchody. Wosk stanowi również ochronę przed kwaśnym deszczem. Dzięki niemu wymienione czynniki nie będą miały bezpośredniego styku z lakierem. Azotany i fosforany nie będą wgryzać się w karoserię, ponieważ zatrzymają się na wosku. Wypełnia również rysy, chroniąc te miejsca przed działaniem wody, która spływa swobodnie. Zabezpieczony lakier nie blaknie i nie płowieje. Wosk pokrywa całą karoserię niewidzialną, cienką warstwą, która skutecznie chroni przed promieniami UV, wodą, solą.Najlepsze produkty z tej kategorii zawierają w swoim składzie wspomniany wcześniej wosk Carnauba, najtwardszy naturalny wosk znany obecnie na świecie np. amerykański środek Formula 1 Carnauba Car Wax. Sposób stosowania jest podobny jak w przypadku pasty do felg: niewielką ilość pasty nakładamy na lakier za pomocą gąbki. Produkt stosujemy na każdą część auta osobno. Kolistymi ruchami rozprowadzamy pastę po całym elemencie np. masce, odczekujemy ok. 15 sekund, a następnie polerujemy szmatką z mikrofibry, aż do uzyskania połysku. Czynność tę wykonujemy możliwie dokładnie, pokrywając woskiem cały lakier.
Ważne na tym etapie:
-Woskujemy auto, które jest dokładnie umyte
-Wosk nakładamy w zacienionym miejscu
-Do wcierania wosku używamy gąbki
-Po 15 sekundach od nałożenia polerujemy element pokryty woskiem, zaschnięty produkt trudniej jest wetrzeć
W drogę!
Tak przygotowany samochód to pewność, że nie spotka nas przykra niespodzianka. Wszelkie zagrożenia związane z czynnikami zewnętrznymi pozostaną na wierzchniej warstwie ochronnej. Nawoskowany samochód to również mniej pracy przy kolejnym myciu auta, bo zabrudzenia usuwa się łatwiej. Warto zatem pomyśleć o wymienionych w tym poradniku czynnościach, jako o inwestycji w przyszłość. Zadbany lakier podnosi wartość samochodu i wyróżnia je spośród innych - błyszczące auto na pewno nie pozostanie na ulicy niezauważone.
Pozdrawiam