Na żywo i zza kierownicy

13 Lip 2022, 14:16

Wakacje ze smartfonem w ręce? Dlaczego nie, o ile nie prowadzimy w tym samym czasie samochodu i nie zajmujemy się telefonem bardziej niż tym, co dzieje się na drodze. W przeciwnym razie dekoncentracja za kierownicą może skończyć się wypadkiem.

  1. Za kierownicą bądź kierowcą, nie influencerem
  2. Zrób to z głową
  3. Pamiętaj o zasadzie ograniczonego zaufania
Na żywo i zza kierownicy Widok kierowcy, który w czasie jazdy samochodem rozmawia przez telefon trzymany w dłoni przy uchu, nie należy do rzadkości. Takie zachowanie jest oczywiście niebezpieczne i niedozwolone. Nie wystarczy jednak unikać prowadzenia rozmów za kierownicą. Zagrożenie stanowią również kierujący, którzy bardziej niż sytuacją na drodze są zajęci tym, jak wypadną na nagraniu w social mediach. W portalach społecznościowych nie brakuje filmików zza kierownicy, których autorzy (i nie tylko oni) słono zapłacili za chwilę nieuwagi, gdy zamiast maksymalnie skoncentrować się na prowadzeniu samochodu, prowadzili właśnie relację na żywo.

Za kierownicą bądź kierowcą, nie influencerem
Polskie przepisy wprost zakazują jedynie korzystania z telefonu trzymanego w ręku. Nawet jeśli jednak smartfon umieszczony jest w uchwycie, ale nasza uwaga zamiast na prowadzeniu pojazdu skupiona jest na ustawieniach kamery czy chęci jak najlepszego zaprezentowania się przed odbiorcami wideo, wpływa to na koncentrację i czas reakcji.

Kierowca może wtedy nie zauważyć zmieniającej się sytuacji w ruchu drogowym, znaków drogowych czy innych uczestników ruchu. Może przez nieuwagę przejechać właściwy zjazd lub pomylić drogę, a potem chaotycznie wykonywać manewry, których wcześniej nie planował.

Zrób to z głową
Jeśli zamierzamy nagrywać relacje z trasy, zaplanujmy postoje w celu wykonania tej czynności w bezpiecznych warunkach. Pasażer, który nagrywa kierowcę i prowadzi z nim dialog podczas jazdy to również nie najlepszy pomysł. Niezależnie od tego, czy urządzenie nagrywające zamocowane jest w uchwycie, czy trzymane przez pasażera, dla osoby za kierownicą stopień rozproszenia może być podobny.

"W czasie wakacji wiele osób będzie chciało podzielić się swoimi przeżyciami z podróży. Zadbajmy o to, aby nie były to relacje nagrywane wtedy, kiedy prowadzimy samochód. Takie sytuacje są ogromnym zagrożeniem na drodze, a wiele osób, nie tylko młodych, nie zdaje sobie z tego sprawy. Kiedy tracimy koncentrację, możemy bezwiednie zwiększyć prędkość, nie zauważyć pieszego czy rowerzysty, nie zahamować na czas" mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Pamiętaj o zasadzie ograniczonego zaufania
Nawet jeśli sami rozsądnie korzystamy ze smartfona, należy zawsze stosować zasadę ograniczonego zaufania wobec innych uczestników ruchu. Zamieszczanie filmów w portalach społecznościowych czy prowadzenie live’ów jest szczególnie popularne wśród młodych osób – licealistów czy studentów, dla których trwa sezon wakacyjnych wyjazdów. Jednocześnie to właśnie najmłodsi kierowcy, w wieku
18-24 l., charakteryzują się najwyższym wskaźnikiem liczby wypadków na 10 tys. populacji(1). Grupę tę cechuje brak doświadczenia i umiejętności w zakresie prowadzenia samochodu przy jednoczesnej dużej skłonności do brawury i ryzyka. Zdarza się więc, że w przypadku nieodpowiedzialnego zachowania młodej osoby za kierownicą, tragedii może zapobiec tylko prawidłowa reakcja innych uczestników ruchu na nagłe zagrożenie.

źródło: Szkoła Bezpiecznej Jazdy Renault; (1) policja.pl | autor: Redakcja
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3803
Zdjęcia: 13105
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

13 Lip 2022, 18:42

Nie ma to jak relacjonować całe swoje życie w mediach społecznościowych :) są tacy co robią to z każdego miejsca w którym się znajdują. Tylko to moim zdaniem jest już traktowane jako nałóg bo nie potrafią chwili wytrzymać bez smartfona, niestety najgorsze jest to że przez takie sytuacje mogą doprowadzić do bardzo poważnych i niebezpiecznych sytuacji nie tylko na drodze.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 10017
Zdjęcia: 35

14 Lip 2022, 14:04

Ale policja już się za to wzięła i widać to naocznie - kilka dni temu w Zabierzowie ( woj małopolskie ) była taka sytuacja, że młody kierowca jadąc autem bawił się telefonem i wjechał w grupkę dzieci z przedszkola. Na szczęście nikomu się nic poważnego nie stało, tylko jedno dziecko miało obtarcia na buzi po tym, jak opiekunka szarpnęła sznurkiem żeby odsunąć te dzieci na bok i dziecko otarło się buzią o płot. Gdyby nie trzeźwość sytuacji i obserwacja drogi opiekunki, była by tragedia. Kierowca został zatrzymany do wyjasnienia i zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Z tego co się dowiedziałem ma postawione zarzuty spowodowania niebezpieczeństwa zagrożenia życia i zdrowia.
Najgorsze jest to, że kierowcy nie zdają sobie sprawy z konsekwencji bawienia się telefonem podczas jazdy.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Aygo - samochód do miasta
    Z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR wynika, że pod względem liczby rejestracji model Aygo jest niekwestionowanym liderem rynku w klasie A. Od stycznia do kwietnia 2019 roku nabywców znalazło aż 1 721 ...