[Matiz] Nagle przestał odpalać...

20 Lut 2013, 14:49

Witajcie, mam duuży problem otóż... Wczoraj o godzinie 10 rano pojechałem sobie na pocztę, wróciłem do domku i o 12 (miałem jechać) z żoną na zakupy okazuje się że auto nie odpala... Kręcę kręcę i nic, zero reakcji. No więc do dzisiaj sprawdzam szczegóły, ale zanim napiszę to opiszę autko:

Matiz Life 98r. z Autoalarmem i centralnym zamkiem.
Przed zimą wymienione:
- Akumulator
- Świece
- Kable Zapłonowe

Reakcje podczas odpalania:

- Autko kręci, kręci i nic...
- Na pych nie odpala
- Słychać pompe paliwa
- Podczas odpalania czuć z rury spaliny.
- Brak błędów engine itp...

i najważniejsze, wieczorem sprawdziłem iskrę i dziwna sytuacja bo Iskra raz jest a raz nie ma, czyli tak jakby iskra była punktowo, raz odpalam jest a raz odpalam i nie ma...

Czy ktoś z was wie co jest problemem?
Proszę o pomoc, bo nie wiem czy autko dać do dobrego mechanika czy takiego łosia z Garażu :)
Lub czy może przyczynę sam jestem w stanie ogarnąć?

z góry dziękuję za pomoc.
Warson
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: Sosnowiec
  • 25 Lut 2013, 13:56

    Problemy tego autka to zużyty aparat zapłonowy(czujnik optyczny,luzy)
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8597
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    28 Lut 2013, 16:16

    Zużyty aparat zapłonowy lub sam alternator- sprawdziłbym obydwie rzeczy,ale przyczyną musi być jedna z nich,tym bardziej jeżeli wymieniane były świece i akumlator.
    Turbopama
    Początkujący
     
    Posty: 218
    Prawo jazdy: 10 03 1996
    Auto: BMW M3
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Volvo S90 - pierwsza publiczna prezentacja
      Pierwsza publiczna premiera najnowszego Volvo S90 odbędzie się podczas targów motoryzacyjnych NAIAS w Detroit. Stany Zjednoczone są dla szwedzkiej marki bardzo ważnym rynkiem zbytu, a miejsce premiery luksusowego sedana jasno ...