Hey Wam
![Wink ;)]()
Mam taki problem od dłuższego czasu z moim autkiem. Mianowicie ok. 2 msc temu wymieniłam u mechanika rozrząd i od tamtego momentu jak by piorun strzelił w niego. Gasł brak mocy, przypalanie sie. Oddałam go znowu i okazało sie ,że rozrząd jest źle zamontowany " mega mechanik" czujnik polozenia wału trzeba wymienic itp. Zgodziłam się na to no bo co innego. Wymienili mi to cacko i działało, ale minął jeden dzień znowu to samo!! No to tym razem filtr cząstek stałych bo juz mi komunikaty pokazywało. Wycieli wstawili cos tam i samochod działał jak nowy przez UWAGA! Tydzień czasu.
Teraz są objawy braku mocy 1,2,3... jak próbuje z niego coś wycisnąć to ludzie sie obracaja za mna. Nie mam siły już na ten samochod!!. Szarpie,dusi tak jak by turbina się nie załączała.
Podejrzewam, że mechanik robi sobie ze mnie pozywke i sam tak naprawde nie ma pojecia co z nim może byc nie tak. ;/ aa i jeszcze wczesniej nie wspomniałam wymienial lub czyscil filt paliwa bo byl caaały.. brudny. JUż tam dokladnie nie pamietam. W każdym bądź razie wtopiłam juz w ten samochod b. duzo. i nie mam zamaru juz nic wydawać.
Pomoże mi ktoś zdiagnozować co teraz może być tego przyczyną?
![Wink ;)]()