2.0 V6 wkładany był do wersji long (5-drzwiowe).
REKLAMA
Mała czujnie śpi w zasięgu mojego wzroku, więc po kolei:
- czujnik temperatury silnika może, ale wcale nie musi być odpowiedzialny za ciężkie odpalanie na mrozie. Może to być 150 innych przyczyn... Czujnik ten znajdziesz po prawej stronie obudowy termostatu z przodu silnika - tylko pamiętaj w obudowie termostatu są dwa czujniki termiczne - ten o którym rozmawiamy jest po prawej i ma dwa piny. Ten drugi - jednopinowy biegnie do wskaźnika na desce rozdzielczej. Z tego co pamiętam czujnik ten nie jest jakoś masakrycznie drogi - max 20 zł w serwisie. Wymiana to max godzina roboty... Spróbuj - albo się uda albo nie.
- jak ugryźć krzyżak wału napędowego - rozumiem, że ciągle szukasz co mogło paść w przednim napędzie. A ugryźć go można prosto pod warunkiem, że masz do dyspozycji kanał. Robisz tak: Jedną ręką unieruchamiasz flanszę na wyjściu z reduktora jednocześnie drugą ręką próbujesz pokręcić wałem napędowym. Jeśli wyczujesz na krzyżaku luz - nazwijmy go - obwodowy to krzyżak jest do wymiany. Tak samo sprawdzasz krzyżak przy flanszy wychodzącej z mostu napędowego. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że w przednim wale krzyżak przy moście będzie w porządku a przy reduktorze nie będzie się do niczego nadawał. Jak będziesz wymieniać krzyżak to poszukaj takiego z kalamitką do podawania smaru (chociaż pewnie nie znajdziesz) - dłużej pożyje po prostu.
- sprzęgiełka ręczne AVM zakupiłem w sklepie na stronie, gdzie jest forum, na którym i Ty ostatnio się zarejestrowałaś. Nie pamiętam ile dokładnie to kosztuje w tej chwili ale komplet dwóch sprzęgiełek manualnych jest tańszy niż jedno sprzęgiełko automatyczne w serwisie. Z resztą możesz sprawdzić. Montaż jest prosty w komplecie dołączona jest obrazkowa instrukcja co i jak. Ze sprzęgiełkami ręcznymi czy też z automatami napęd masz taki jaki wybierzesz sobie dźwignią na reduktorze. Sprzęgiełko ma za zadanie jedynie czasowe połączenie półosi napędowej z piastą koła w celu przekazania na owo koło napędu.
Mam nadzieję, że nie jeździsz z włączonym 4H lub 4L po asfalcie?
