06 Mar 2009, 18:35
W piaście -czy też jak mechanik woli - zwrotnicy jest takie małe badziewiaste łożysko igiełkowe. Wyjątkowo nietrwałe. To właśnie na nim jest luz. Pojawia się on w dwóch przypadkach:
1. jak łożysko padnie i wysypie się (półośka nie ma podparcia). Sytuacja dość prosta - trzeba po prostu wymienić łożysko i uszczelniacze;
2. Uszkodzone łożysko potrafi zniszczyć tę część półośki, z którą współpracuje. Jeśli fachman wymieniający łożysko tego nie zauważy, bądź oleje to luz mimo nowego łożyska i tak będzie zbyt duży, a samo łożyskowanie padnie bardzo szybko. Ratunkiem jest wstawienie nowych przegubów, nowych łożysk igiełkowych i uszczelniaczy.
Co trzeba zrobić:
- sprawdzić jak wygląda łozysko i współpracujący z nim czop. Wysypane igiełki, woda, rdzawy nalot na czopie półosi i łożysku, wżery i rysy na czopie powiedzą Ci co jest nie tak. Dla kumatego mechanika to max godzina pracy na stronę. Jak się będzie wykręcał, że nie wie jak to podeślę instrukcję co konkretnie w jakiej kolejności i jakim kluczem odkręcić. Łożysko mozna kupić w serwisie za jakieś 20 zł. Następne 20 zł wydasz na uszczelniacze. Jak trzeba wymieniac przegub to gorzej - jakieś 250 zł oczywiście nie w serwisie.
Pamiętaj i zakonotuj to sobie głęboko: jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że takie sprawdzenie połączone z profilaktyczną wymianą łożysk igiełkowych i uszczelniaczy oraz przesmarowaniem należy robić co roku - najlepiej po zimie. To naprawdę potem procentuje.
KIA Sportage 2,0 DOHC Custom
KIłA? To się podobno da wyleczyć...
![Mr. Green :mrgreen:]()