REKLAMA
Zostawiam wam link do aukcji Otomoto.pl [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wszystkim zainteresowanym tym samochodem mogę z czystym sercem powiedzieć żeby nawet nie zaprzątali nim głowy.
Po ustaleniu telefonicznie z właścicielem że auto jest jak laleczka nie jest zniszczone jest bezwypadkowe oraz nie jest nigdzie obrysowane na miejscu oględzin włosy stanęły mi dęba...
Jako że była to pierwsza 308 mogłem popełnić jakiś błąd podczas oglądania ale:
- Cale auto włącznie z dachem wskazywało średnio 150-160
- Lewe drzwi przednie 200 , tylne lewe drzwi wachały się od 110 (co uznałbym za kawałek oryginału ) do 160, tylny lewy błotnik pod dachem grubo ponad 320
Na aucie ciężko było się dopatrzeć jakiś syfów w lakierze jednak było widać na niektórych elementach dość wyraźnie "skórkę pomarańcza" czyli "siadający" lakier, albo jak ja to określam dołki w lakierze, coś ala oczka z rosołu
- Prawa strona auta pokazywała od 145-165
- Cały lakier był jakby za mgłą, uznałbym że był on nieodpolerowany ( nie wiem czy to efekt niedawnego malowania czy co )
- Tylny zderzak cały podziabany - nadawał się do ponownego malowania.
- Wnętrze Auta uznałbym za OK
- Zawieszenie i walory techniczne OK
Jaka jest prawidłowa wartość grubości lakieru na 308 ???
