Nie przerejestrowanie auta w ciagu 30 dni

11 Sty 2014, 13:28

Witam mam pewien problem.Kupiłem ostatnio samochód marki volkswagen golf 3 i pozwoliłem wykupić ubezpieczenie na swego ojca.Niestety pokłóciłem się z nim i chce zarejestrować samochód na siebie lecz chce dalej mieć to ubezpieczenie.Moje pytanie do was brzmi czy jak bym spisał umowę miedzy nim a mną o sprzedaż samochodu to czy muszę zgłosić ten fakt do ubezpieczalni i czy owa ubezpieczalnia nie kazała by mi dopłacić do ubezpieczenia ponieważ nie mam żadnych zniżek i właściciel pojazdu się zmienił.Czy nie miał bym problemu z rejestracja samochodu jeśli kwity z ubezpieczalni są na mojego ojca ?

Dziękuje za wszystkie udzielone odpowiedzi

12 Sty 2014, 10:35

jakubd29 napisał(a):Moje pytanie do was brzmi czy jak bym spisał umowę miedzy nim a mną o sprzedaż samochodu to czy muszę zgłosić ten fakt do ubezpieczalni

Tak.

jakubd29 napisał(a):i czy owa ubezpieczalnia nie kazała by mi dopłacić do ubezpieczenia ponieważ nie mam żadnych zniżek i właściciel pojazdu się zmienił

Jeżeli ojciec miał 60% zniżek, a Ty masz 0%, to wtedy musisz dopłacić różnicę.

jakubd29 napisał(a):Czy nie miał bym problemu z rejestracja samochodu jeśli kwity z ubezpieczalni są na mojego ojca ?

Nie zarejestrujesz auta na zasadzie, że właścicielem jedynym jesteś Ty, a ubezpieczenie jest na ojca.
Ważne jest też na kogo obecnie jest auto. Jeżeli jest na ojca i miałby on Ci je teraz sprzedać zaraz po kupnie to pamiętaj o tym:
http://auto.dziennik.pl/prawo-na-drodze ... w-pit.html

Krótko mówiąc. Prościej pogodzić się z rodzicielem

12 Sty 2014, 11:09

Zapomniałem dodać ze samochód został kupiony tydzień temu i jest jeszcze na starym dowodzie rejestracyjnym właściciela.Co do podatku to nie wiele bym zapłacił ponieważ samochód bym kupił za taką samą cenę czyli 1000 zł i odliczył bym od tej kwoty z 400 zł wydane na części zamienne do niego to w sumie cały podatek wyniósł by mnie około 140 zł.Dzięki za szybką odpowiedz i za podesłany artykuł

01 Mar 2014, 21:57

Witam!

Mam pewien problem, kupiłem samochód od pana B, pan B z kolei kupił go od pana A. Nie dostałem umowy pomiędzy panami A i B i z tego powodu nie mogłem przerejestrować auta. Pan B po kontakcie telefonicznym obiecał wysłać dokument pocztą jednak tego nie zrobił. Od czasu zakupu minęły cztery miesiące, można było by rzec, że zapomniałem o tym aucie bo przez ten cały czas samochód był zaparkowany na ogrodzie u mojego kolegi. Niestety wczoraj sytuacja się zmieniła ponieważ podczas tygodniowej nieobecności mojego znajomego samochód został skradziony.
Zakup tego auta był pomyłką od samego początku i nie jest mi go żal tylko teraz nie wiem co mam zrobić, nie przerejestrowałem auta choć po części nie była to moja wina, nie mniej jednak to ja jestem właścicielem felernego auta. Złodziej pewnie rozkręci go na części a resztę sprzeda na skupie złomu lub zawiezie cale auto na jakiś "zaprzyjaźniony" skup. Mylę tak ponieważ wartość tego auta nie przekroczyła by ceny, którą otrzymał bym sprzedając go na skupie, dlatego też wykluczam taką ewentualność aby ktoś kradł to auto z innym zamiarem.

Teraz pytanie do was co może mi grozić i jakie koszty czekają na mnie za nieprzerejestrowanie, nie opłacenie US, nie opłacenie ubezpieczenia zakładając moją wersję (te o skupie złomu). Kolejne istotne jak nie najistotniejsze pytanie to czy mam iść na policję zgłosić kradzież i przyznać się tym samym do moich zaniedbań związanych z nieprzerejestrowaniem samochodu i nie uiszczeniu opłat w US, czy nie składać zeznań mając świadomość tego, że złodziej może spowodować wypadek drogowy, z którego uda mu się uciec lecz pozostawiony na miejscu zdarzenia samochód zaprowadzi policję do mnie..

Co mogę zrobić, żeby móc zapomnieć o tym aucie? nie chce go z powrotem, najchętniej sam bym go sprzedał na złom..

01 Mar 2014, 22:42

4rtur86 napisał(a):Co mogę zrobić, żeby móc zapomnieć o tym aucie?

Nic nie zrobisz dopoty dopóki nie będziesz miał brakującej umowy k/s.
Jak na razie z tytułu nieprzerejestrowania samochodu w ciągu 30 dni nikt nie poniósł zadnych konsekwenciji finansowych.Owszem o $$$$$moze się upomnieć fundusz ubezpieczeniowy z tytłu braku zapłaty OC.Jaka wartość wpisałes Ty do umowy k/s....

06 Mar 2014, 23:09

W praktyce policja nie czepia się, że auto jest nieprzerejestrowane, nic za to nie mają, co innego prędkość pasy, alko, stan techniczny, z tego jest kasa dla skarbu. Jedyne co upierdliwy policjant czasami robi w praktyce jest mandat 50złza niezgodność danych faktycznych z danymi w dowodzie rejestracyjnym. I tyle.
Z przykrością jednak stwierdzam że zdecydowana większość policjantów to totalni laicy motoryzacyjny, wiedzą tylko gdzie włącznik świateł i kierownica oraz jak pasy zapiąć.

14 Lis 2015, 12:32

Witam.
Mam straszny problem. Proszę o pomoc !!!!

W 2013 roku kupił mi dziadek auto zaresejestrowal i ubezpieczyl na siebie. W 2014 roku nagle zmarł ale kilka dni wcześniej zrobiliśmy między sobą pisemna umowę sprzedaży lecz nigdzie tego nie zglaszalam. Ja nadal robię płatności u ubezpieczyciela ( zniżka ) na dziadka czy coś mi za to grozi ?
Problem tkwi w tym ze chce auto sprzedać i nie wiem czy taniej wyjdzie mnie notariusz gdzie spisza się ze spadku jego synowie i pasierbica (moja matka ) czy lepiej zgłosić to że dziadek mi "sprzedał" auto tylko boję się kary grzywny. Czy ktoś umialby by mi doradzić co zrobić w takiej sytuacji.

14 Lis 2015, 21:45

PaulaBar napisał(a): czy lepiej zgłosić to że dziadek mi "sprzedał" auto tylko boję się kary grzywny.

Jaka wartość samochodu jest wpisana w umowie k/s....

14 Lis 2015, 21:54

Do 1000 zł. Żeby nie płacić podatku

15 Lis 2015, 18:09

PaulaBar napisał(a):Do 1000 zł. Żeby nie płacić podatku

Ok...W takim wypadku nie musisz odwiedzać US.Jednie z ich strony mogła spotkac Ciebie kara za nieterminową opłatę.Natomiast ze strony WK nie zaliczysz zadnej kary finansowej gdyz przepisy na dzień dzisiejszy nic takiego nie przewiduja...

23 Lis 2018, 06:48

Witam!
Mam następujący problem.
Chcąc zarejestrować nowo kupione auto (uzywane, sprzedawane, wielu właścicieli)
Urzędniczka dopatrzyła się błędu w fakturze (błędny numer VIN), która była wystawiona przez firmę oddaloną od mojego miejsca zamieszkania o 4h drogi samochodem! Próbowałem załatwic sprawę droga elektroniczna i telefoniczna. Skontaktowałem się z byłym właścicielem, wyjaśniłem problem i poprosiłem o wyslanie poprawionej faktury na mój adres zamieszkania lecz osoba ta nie wywiązała się z prośby i nie wysłała mi danej faktury przez co dziś, 23 listopada, mija mi termin 30 dni na zarejestrowanie samochodu.
Czy jest jakiś sposob, którym mógłbym zmusić byłego właściciela do wysłania poprawionej faktury ? Oraz czy będę musiał sporządzać jakieś pismo wyjaśniające moją spóźniona rejestrację ?