25 Sie 2016, 09:26
Warto jeszcze zwrócić uwagę na paliwo - jeżeli było go w baku nie za dużo, to warto dolać świeżego + jakiś specyfik do paliwa. chodzi o to, że auto stało akurat w okresie zimowym, a więc były wahania temperatur, więc na ściankach zbiornika od wewnątrz mogła zbierać się rosa i paliwo będzie wymieszane z wodą. Wtedy silnik może się delikatnie krztusić i obroty mogą falować. Ale to ci wyjdzie podczas pierwszej jazdy.
Warto też pomyślec o płynie hamulcowym - jak wiadomo chłonie on wilgoć jak gąbka, więc lepiej sprawdzić jego higroskopijność i uniknąć zagotowania się płynu przy hamowaniu, bo może być nieciekawie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...