MotoAlbercik napisał(a):Jest to tylko wina termostatu.
Szczerze mówiąc nie sądzę. Nie chce mi się u siebie wykręcać termostat i wkładać do garnka żeby sprawdzić czy aby na pewno działa, bo działa.
Na moje oko -15 stopni na dworzu to jednak sporo. Termostat może wysiąść w dwóch pozycjach. W jednej będzie zagrzewał silnik i tu nie ma jazdy, trzeba wymieniać od razu. I w drugiej na dużym obiegu i wtedy silnik będzie wiecznie niedogrzany. Miałem ten problem w tamtym roku. I wtedy jak sobie stałem w miejscu to temperatura przy mrozach prawie osiągała prawidłową wartość, ale jak jechałem, to spadała praktycznie do minimum.
Teraz widzę po wskaźniku, że są drobne wahania temperatury. Przy czym ma tendencję do niższej temperatury niż przewiduje norma.
Oczywiście
artur73 może wymieniać i sprawdzać termostat, być może w Astrze I jakoś to inaczej jest pomyślane i faktycznie ma termostat na dużym obiegu.