REKLAMA
Witam,
mój znajomy (sąsiad), który ma 15 lat kupił sobie Fiata 126p. Odradzałem mu, ale młody i głupi. Zgłoszono sprawę na policję, że nieletni jeździ autem etc.
Policja przyjechała, lecz nie widziała aby on jechał tym autem tylko spisała numery i pojechała. Samochodem już się nie porusza, zostawił go i stoi (teraz ja go muszę podwozić :/).
Pytanie jedno (truję mi d*** długo, żebym tu zapytał się) co mu grozi i czy w ogóle ?