"Niemiecki" samochód segmentu A/B do 20k

11 Maj 2021, 19:26

Cześć

Moja ciotka owdowiała i potrzebuje w miarę szybko kupić dla siebie samochód. Więc takie informacje: od poniedziałku do soboty będzie przebywać trasę 30km drogą powiatową + czasami jakiś kościółek, biedronka itp. Myśli w kierunku benzyny. Będzie jeździła sama, ewentualnie zabierała wnuki. Ze względu na fakt, że nie jeździła przez 35 lat samochodem raczej myśli o segmencie A i B.

W tym segmencie biorę pod uwagę:
- VW Up/ Skoda Citigo;
- VW Polo/Skoda Fabia/Seat Ibiza;
- Opel Adam;
- Opel Corsa.

Czy moglibyście polecić które z tych wozidełek byłoby lepsze i w jakie silniki celować?
Od razu muszę wyjaśnić tytuł - ciotka ma 65 lat i jest stereotypiarką. Mój wujek kupował VW i Ople, więc to muszą być super samochody i kropka.
I powiem tak - nawet jakby można było w tej cenie kupić np. dobrego Fiata Punto ociekającego złotem, to jeżeli te samochody nie są złomem, ewentualnie w tej klaso-cenie nie ma "killera" to celujmy w branże niemiecką albo pół-niemiecką (w przypadku Opla

).

11 Maj 2021, 19:56

Killerem będą toyoty aygo i yaris. Taka fabia przy yarisie to wygląda jakby była zrobiona że śmieci

11 Maj 2021, 20:13

Killerem będą toyoty aygo i yaris. Taka fabia przy yarisie to wygląda jakby była zrobiona że śmieci

I tu znowu niestety stereotyp - japońskie są mega drogie, no i części też są strasznie drogie, więc ciotka nie chce japońskiego.

A sorry - ja z ojcem bitwę stoczyłem, bo chciał dopłacić prawie 20k za Hondę Civic zamiast Fiata Bravo tylko dlatego że "Fiaty są bee, a jak powiedziałem koledze że kupuję Hondę to aż mu oczy zalśniły więc to mega prystiżowe auto"

. I od tej pory mam już trochę na to wszystko wyrąbane - jak kto chce żyć w stereotypach to niech żyje.

__________________________
Z drugiej strony tak się zastanawiam - ciotka chce sobie wziąć jazdy doszkalające na 'L', a w pobliskich ośrodkach wszystkie samochody to Hyundai i20. Co prawda w 20k nowszej generacji się nie kupi, ale poprzednie a i owszem. I może do tego samochodu dałoby radę ją przekonać. Jak on wygląda technicznie pod względem niemieckich rywali?

11 Maj 2021, 21:00

VW Polo/Ibiza spoko
W sumie Opel Corsa też

te malutkie UP/Citigo oraz Adama bym odpuścił chyba jednak.
Łatwiej (z wnukami) będzie się wsiadać do czegoś nieco większego.

11 Maj 2021, 21:20

VW Polo/Ibiza spoko
W sumie Opel Corsa też

Okej, dzięki. A w jakie silniki celować?
Dodam, że na razie ciotka nie myśli o gazowaniu, ALE jednak prośba o polecenie takiego silnika, aby był też gaz-friendly.

11 Maj 2021, 21:23

gado napisał(a):Z drugiej strony tak się zastanawiam - ciotka chce sobie wziąć jazdy doszkalające na 'L', a w pobliskich ośrodkach wszystkie samochody to Hyundai i20. Co prawda w 20k nowszej generacji się nie kupi, ale poprzednie a i owszem. I może do tego samochodu dałoby radę ją przekonać. Jak on wygląda technicznie pod względem niemieckich rywali?

Technicznie to koreańce w ostatnich latach najmniej wtop zaliczają. Szczerze mówiąc jeśli miałbyś dzisiaj kupować nowe auto na lata bezproblemowego użytkowania to właśnie w kierunku kia/hjundaja chyba najlepiej się kierować. Od czasów wyjścia i30/ceed'a (2006?) jest naprawdę bardzo przyzwoicie (wcześniej można dyskutować)

12 Maj 2021, 06:42

Invi napisał(a):Technicznie to koreańce w ostatnich latach najmniej wtop zaliczają.

Dokładnie tak jest chociaż nie ma róży bez kolcy.
W poszczególnych opcjach silnikowych rozciągające się łańcuchy rozrządu, problem pierścieni, problem nagaru nawet mpi sporo tematów typu 150k.km.i cały zawias do wywalenia oczywiście wiem że w kałdi ten zawias ulegnie szybszej degradacji no ale lejące amory to przegięcie no i ceny gratów mocno mogą zaskoczyć. Na duży plus tych aut prostota techniki.

12 Maj 2021, 08:50

Invi napisał(a):Technicznie to koreańce w ostatnich latach najmniej wtop zaliczają.

z jednej strony tak ale też zobaczcie jaki wybór mają auta niemieckie a jaki koreańskiego czy japońskie.

Bierz corse C 1.3 CDTI lub ibize III 1.9 tdi, tanio, ekonomicznie i trwałe w dodatku