Dobry wieczór!
Piszę do Was, ponieważ zdecydowałem się wymienić obecną Mazde 323f II na coś innego.
Obecnie szukam samochodu, który będzie miły dla oka, komfortowy i nie będzie zjadał więcej niż 30-50 zł. na sto kilometrów.
Jeżdżę około 1500 km. miesięcznie, z czego 70% to krótkie odcinki, ale bez korków, a 30% to trasa.
Chciałbym coś ciut wyższego niż madzia (obniżona wersja exclusive potrafiła łapać wyższe progi) i z bardziej miękkim zawieszeniem i zdecydowanie lepiej wyciszonego.
Samochód powinien się dobrze zbierać i nie sprawiać kłopotów przy wyprzedzaniu.
Nadwozie najlepiej sedan, coupe, ewentualnie hatchback.
Większą uwagę zwracam na stan, niż przebieg i lata.
I to właściwie wszystkie wymagania.
Poglądowo, podobają mi się raczej większe, niż mniejsze samochody.
Ostatnio zwróciły moją uwagę Is200, bądź Chrysler 300C, lecz nie jestem uprzedzony, do żadnej marki. (Ładne BMW, AUDI itp. wchodzą w grę
![Wink ;-)]()
)
Zdaję sobie sprawę, że budżet nie jest wielki, ale jestem pewny, że można znaleźć coś ciekawego i odpowiedniego w tym zakresie.
Jeśli macie jakieś pomysły, śmiało dzielcie się.
![Uśmiechnięty :-)]()