Poszperałem trochę w necie i wychodzi na to ze jest to przycisk autoryzacji alarmu Cobra który był montowany najczęściej w serwisie w samochodach flotowych.
Kupując auto z takim przyciskiem i diodą powinno otrzymać się od właściciela odpowiedni kod rozbrajający alarm w przypadku jak pilot nie zadziała i dostaniemy się do auta za pomocą kluczka. Wtedy należy go wpić żeby odblokować immobilizer. Kod można zmieniać dowolnie pod warunkiem że go otrzymamy od sprzedawcy.
Swoją drogą nie mogli założyć jakiegoś bardziej pasującego przycisku? Ten wygląda jak z lat 90tych
![Smutny :(]()
i strasznie szpeci auto od razu po otworzeniu drzwi. Kolejna sprawa to miejsce chyba nie najlepsze bo wyższa osoba może o niego zaczepić kolanem ;/ Ja wiem że Toyota jest prosta i przyciski też są proste ale bez przesady...
Aha, jak nie znamy kodu to jest duża szansa na jego odzyskanie jak napiszemy do firmy która go zakładała i podamy nr
VIN auta. Powinni pomóc w odblokowaniu alarmu i zmianie tego kodu.