Warto zainteresować się jeszcze czujnikiem położenia wału. Warto podłączyć się pod komputer nie tylko celem diagnozy błędów - tacy mechanicy, którzy podłączają komputer, żeby sprawdzić czy są jakieś błędy i nic więcej nie robią, to nie mechanicy - to można powiedzieć oszuści i ludzie, którzy tylko zbierają kasę za nic nierobienie. Bo to, czy jakiś błąd zapisał się w sterowniku silnika czy innym sterowniku zawsze pokazuje odpowiednia
kontrolka . I do sprawdzenia, czy są jakieś błędy absolutnie nie jest potrzebny komputer. I mechanicy o tym wiedzą, ale zamiast powiedzieć o tym klientowi, wola się podłaczyć ( albo i nie ) i zebrać kasę.
Jedz do prawdziwego mechanika, niech podłączy się pod komputer, zapali auto i sprawdza działanie poszczególnych czujników. Z twojego opisu wynika, że po tych kilku sekundach jest odcinany albo dopływ paliwa albo iskra. A przyczyn może być wiele. Na samym początku warto sprawdzić działanie wspomnianego czujnika położenia wału korbowego - on wysyła sygnał do sterownika celem zainicjonowania iskry.
Dlaczego wymieniłeś przepływomierz? co było z nim nie tak?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...