pocieszny napisał(a):w teorii tak w praktyce zależy czy sworzeń sam wypadnie czy będziesz go palnikiem "traktował"
Czyli prawo Murphy'ego
Dzięki za informację.
[ Dodano: 16 Wrzesień 2010, 18:09 ]Znalazłem czas i miejsce. Zdjołem kółko, odkręciłem śruby, zbiłem zworzeń i... d..a
![Evil or Very Mad :evil:]()
Nie można wyjąć sworznia, przeszkadza część osłony przegubu przez niego u góry nie ma miejsca. Nie wiem co trzeba zrobić, jest może jakiś patent czy trzeba piastę zdejmować? Nie mam na tyle sprzętu i doświadczenia by grzebać w piaście, łożyskach i sprzęgiełkach
![Sad :sad:]()
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem...
![Wink ;)]()