(kurde marudzę na mazdę 6 - nie wiem co jest 
REKLAMA
Witam, szukam auta głównie do miasta. Miasto 80%, trasa 20%. Przebieg roczny < 20 tys. Wypada wiec chyba wziąć benzyniaka.
Moje poprzednie auta:
NIssan 100NX benzyna + gaz
Nissa Primera benzyna + gaz
Toyota Corolla E12 benzyna (obecnie posiadane)
Obecnie zastanawiam się nad kupnem auta z salonu do 100 tys. Auto będę brać na firmę 50/50. Musi to być kombi, ponieważ rodzina będzie 2+2.
Czego oczekuje od nowego auta:
- niskiego spalania
- komfortu na trasie (możlwiość spokojnej rozmowy przy120km + brak problemów przy wyprzedzaniu)
- klimatronik (jednostrefowa)
- automat (koniecznie)
Dziś oglądalem i jezdziłem Toyotą Auris Hybrid 136km kombi w automacie. Była to wersja Selection ze skórzaną tapicerką / materiałowymi siedzeniami (dobrze trzymanie boczne) i innymi bajerami. Auto prowadziło się świetnie. Bezstopniowa skrzynia E-CVT wydaje się być komfortowa. Auto jest ciche i fajnie działa ta ich Hybryda. Jestem mega pozytywnie nastawiony do tego modelu.
Koszt auta to 100 tys z małym hakiem. Czekam jeszcze na promocje wyprzedażowe i liczę rabat około 10 tys (koniec roku).
Spalanie w mieście może tu wynosić 5l także znakomity wynik i relatywnie niski koszt za paliwa przy moim przebiegu. Dodatkowy autem marki jest to, że wartość auta nie spadnie szybko (choć nie zamierzam i tak go sprzedawać po okresie leasingu tylko odkupić i korzystać).
Jakie inne marki są warte obejrzenia z tego segmentu. Myślałem o Fiat Tipo kombi w automacie (120 KM) ale tam koszt > 80 tys a wyposażenie trochę słabsze niż w toyocie. Producent podaje niby < 6l.
Może nowa Opel Astra, choć ona chyba będzie podobna cenowo do Toyoty a spalanie raczej większe.
Chętnie wysłucham propozycji, bądź opinii na temat wymienionych aut.
