REKLAMA
Pionek napisał(a):awaryjność jako taka tutaj nie ma znaczenia, bo to nowe auto.
Awaryjność ma znaczenie, bo jak się okaże, że model jest nieudany, to ma to negatywny wpływ na jego utratę wartości i niższą cenę przy odsprzedaży.
Jednak silnik 1.5 TSI jest wynikiem kilku kolejnych lat doświadczeń VW w konstrukcji tego typu jednostek. Raczej ryzyko wystąpienia jakiś seryjnych problemów, jakie pojawiały się kilka lat temu w TSI, nie jest duże.
"Specjalistów" teoretyków z for internetowych raczej za bardzo bym nie słuchał w tej kwestii, bo co oni mogą o tym wiedzieć?