Cenowo wychodzi podobnie z tym, że w Leonie od 79 tyś. mamy już topowe wersje Xcellence lub FR które są słabiej wyposażone. Golfa dostaniemy w podobnej cenie "tylko" w wersji Comfortline. FR robi jednak całą robotę w Seacie - auto wygląda bardziej młodzieżowo, mówię nie tylko o samym wnętrzu ...a Golf jak dziadkowóz nuda nuda nuda i czarna deska . Golf, aż się prosi aby brać go w wersji Highline a to już wydatek ok. 90 tyś. wtedy dają dopiero przyciemnione szyby i lepsze fotele.
Nie zmienia to jednak faktu, że oba autka są tak przestarzałe z wyglądu, a mimo wszystko mogą sie podobać uwagę przykuwają nie tylko piękne i nowoczesne światła led. Te modele są na rynku od prawie 7 lat i jest to też duża zaleta - odpadają choroby wieku dziecięcego. Wszystko już jest w nich udoskonalone do granic możliwości i nic więcej się chyba nie wyciśnie.
Mnie osobiście zachęca dobra jakość wykonania i duża ilość miejsca w środku dla 4 osób oraz prawdopodobna niezawodność
![Uśmiechnięty :-)]()
Dalej się waham, które wybrać i to po kilkunastu jazdach próbnych.