Nowe auto z salonu czy kilkuletnie używane ??? Jakie wybrać

29 Sty 2015, 21:49

Witam. Zwracam sie do was Koleżanki i Koledzy z prośba o rade. Moja ciotka zamierza kupić auto ponieważ stare już sie sypie. Zawsze kupowała nowe auta z salonu i tym razem również zamierza kupić nowe. Według mnie to troche głupi pomysl gdyż w momencie wyjazdu takiego samochodu z salonu, traci ono sporo na wartosci ... Ciotka przekonuje mnie ze kupujac nowe auto dostaje na nie gwarancje itd... Według mnie po ogladaniu takich programów jak turbokamera itp zaczynam watpic w te wszystkie gwarancje bo jak sie czesto okazuje jest mnustwo wykluczeń i jak jest cos nie tak to zawsze zwalaja wine na wlasciciela. Chciałbym poznać Wasze zdanie na ten temat poparte argumentami. Czy lepiej kupic nowe salonowe czy może dwu lub trzy letnie używane wyższej klasy. Z góry dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam Artur :)
lysyozw
Nowicjusz
 
Posty: 7
Prawo jazdy: 30 06 2007
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: Bmw e46 330Ci
Silnik: 3.0 231KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

29 Sty 2015, 21:52

Jakie wymagania? Jaka kwota?
Jezper
Nowicjusz
 
Posty: 12
Prawo jazdy: 07 07 2005
Przebieg/rok: 14tys. km
Auto: Megane I
Silnik: 1.4 75
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

29 Sty 2015, 22:02

Myśle ze to nie istotne bo nawet sam nie wiem jaka kwota . Ma sie nie psuć. Mysle że coś na poziomie nowego opla insygni bo ciotka zawsze jeździła oplami ...
lysyozw
Nowicjusz
 
Posty: 7
Prawo jazdy: 30 06 2007
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: Bmw e46 330Ci
Silnik: 3.0 231KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

29 Sty 2015, 22:05

Zawsze można się zainteresować autami demonstracyjnymi "DEMO" są nawet tańsze a niczym prawie nie odbiegają od nowych.
Kieł
Stały forumowicz
 
Posty: 2420
Auto: Nie mam

29 Sty 2015, 22:57

bez wymagań odnośnie wielkości i budżetu nie pomożemy, bo większość nowych aut nie będzie się psuć
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

29 Sty 2015, 23:01

Chodzi mi generalnie o to czy oplaca sie kupowac nowe z salonu czy np za ta sama cene kupic cos dwu letniego lepszej marki .
lysyozw
Nowicjusz
 
Posty: 7
Prawo jazdy: 30 06 2007
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: Bmw e46 330Ci
Silnik: 3.0 231KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne


29 Sty 2015, 23:03

lysyozw napisał(a):Chodzi mi generalnie o to czy oplaca sie kupowac nowe z salonu czy np za ta sama cene kupic cos dwu letniego lepszej marki .

Wiadomo, że pewniejszy będzie samochód prosto z salonu ale dobrze powiedział kolega kieł że istnieje takie coś jak DEMO CAR te auta mają full wypas przeważnie i spadek wartości początkowy już za sobą.
Nowe Fotki Mojego Auta są w tym temacie
fiat-seicento-900-krzycha-vt94145.htm
Krzychu
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 4854
Auto: VW POLO 6R
Silnik: 1.2 TDI CR 75 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

29 Sty 2015, 23:12

jakbym mnie było stać to był brał nówkę z salonu ale spełniającą moje wymagania ;)

Jakbym szukał zwykłego auta z pkt A do B mając 50tys. to poszedłbym do salonu i kupił. Ale ja szukałbym coś mocniejszego i do zabawy więc nie stać by mnie było i kupiłbym używkę. Wszystko do tego się sprowadza tak na prawdę.
Na pewno nie opłaca się kupować auta nowego na 3-4 lata. Jak się kupuje nówkę na 10 lat to się opłaca. Najlepsze oferty to tak jak koledzy piszą, że DEMO Cary albo z wyprzedaży roczników.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

29 Sty 2015, 23:14

A jak jest z ta gwarancja jak sie bierze z salonu ? raczej współpracuja z klientem czy nie ?
lysyozw
Nowicjusz
 
Posty: 7
Prawo jazdy: 30 06 2007
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: Bmw e46 330Ci
Silnik: 3.0 231KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

29 Sty 2015, 23:19

Dla przykładu w ASO Hyundaia w Lublinie, które znam z autopsji nie ma żadnych problemów. Byle co zgłosisz to zrobią. W przypadku mojego ojca w jego ix20 zamontowali nieoryginalny hak bez żadnej utraty gwarancji.
Znów znajomemu w i20, pojawiła się rdza koło klamek (typowa bolączka modelu przed liftem) i przeprowadzili mu darmową naprawę z lakierowaniem mimo, że nigdy nie był w ASO na przeglądzie.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

30 Sty 2015, 09:43

dzida napisał(a): Jak się kupuje nówkę na 10 lat to się opłaca.


Takie założenia można było mieć z 15 lat temu. Teraźniejsze samochody to w większości jednorazówki, które w założeniu konstruktorów mają się zacząć sypać tuż po gwarancji. Poza tym jak można jeździć 10 lat jednym autem.... :( Jak nówka to moim zdaniem tylko w leasing - to się faktycznie opłaca. Zakup auta z salonu dla celów prywatnych mija się z celem, chyba, że mamy tyle kasy, że możemy sobie na to pozwolić (bo kredyt to skrajna głupota).
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

30 Sty 2015, 11:11

Zacznijmy od tego jaki masz budżet bo może się okazać że masz 30k i stać Cię jedynie na jakieś wypierdki typu Citigo, Up! itd.. a drugą stroną medalu jest to że majac 30k nie kupisz Insigni, choć paru tutaj było takich.
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

30 Sty 2015, 11:21

Moim zdaniem wszystko zależy od konkretnego auta.Jeżeli kupujemy auto które ma niewielką utratę wartości,to śmiało można brać nowe(w końcu ilość właścicieli też przekłada się na cenę przy odsprzedaży),ale jeśli auto ma duży spadek wartości to lepiej kupić jakąś świeżą używkę :ok:
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3743
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

30 Sty 2015, 11:39

łysy30 napisał(a):Teraźniejsze samochody to w większości jednorazówki

na szczęście są wyjątki ...jeszcze
łysy30 napisał(a):Poza tym jak można jeździć 10 lat jednym autem.... :(

no właśnie o to chodzi, ze ludzie lubiący motoryzację nie chcieliby. Taka osoba jak mój ojciec szukająca niedużego auta do miasta mając 50tys. raczej nie będzie szukać używki tylko pójdzie do salonu i kupi coś w takiej specyfikacji jakiej chce, bez szukania igły :yes:
Czyli tak jak mówisz - jak salonowe auto spełnia w pełni wymagania, a stać kogoś na nie to kupuje nowe i nie myśli nawet nad używką, bo i po co :ok: Ja też bym kupił np. nowego Lexusa IS250h bez wahania, bo większego auta nie potrzebuję ale nie stać mnie i muszę zadowolić się IS200 :D
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

02 Lut 2015, 15:38

Ja myślę o całkiem nowym aucie. Nie wiem czy marzenie się spełni. Moje wymagania nie są aż tak wygórowane.
hirro
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Nie mam