31 Sty 2009, 13:19
To,że diler ma wzór umowy na komputerze o niczym nie świadczy.Umowę może napisać nawet na papierze odręcznie.Nikt mu nie kazuje,że musi mieć na komputerze.To tylko jego wygoda i zaoszczędzenie czasi jego i naszego.I z całą pewnością może do tej umowy na komputerze wpisać podpunkty.A jak nie chce,to może nawet odręcznie napisać osobne oświadczenie.A jak będzie kombinował i nie będzie chciał tego napisać,to oznacza to,że ma coś na sumieniu i już jest to znak,że coś kombinuje i że coś może być z tym autkiem nie tak.No i warto go zapytać,dlaczego boi się napisać takie oświadczenie,skoro autko jest ok i nie było uszkodzone.A kupno nowego samochodu to nie jest kilka złotych,tylko poważne pieniądze.A jak później się okaże,że autko było naprawiane,nie w autoryzowanym serwisie,stracisz gwarancję na silnik,na nadwozie itd,to co wtedy zrobisz?Nawet w sądzie nie masz szans na wygranie sprawy ani z dilerem ani z serwisem.A tak,masz dokument od dilera.
Pamiętaj - to nie ty jesteś dla dilera,tylko diler dla ciebie.To on zarabia na tobie,a nie ty na nim.To twoje pieniądze,które ty wydajesz na to,że np. on cię oszukał.Bo z Twoich pieniędzy za zakup auta,on dostaje wypłatę.Czyli na tobie zarabia.
No i jak się nie zgodzi na napisanie takiego oświadczenia,to zawsze można mu powiedziec,że nie,to dziękuję,nie kupuję u pana,bo coś pan kręci.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...