REKLAMA
Była to wersja demo z takimże przebiegiem. O drugim takim przypadku słyszałem gdzieś w Trójmieście.
Ten nasz samochód był sprzedawany przez Salon z pełnowartościową gwarancją. A z lakierem dzieją się takie cuda, że robią się jakby strugi, tudzież rysy, a gdzieniegdzie plamki - wyczuwalne na dotyk ubytki. Tak jakby w zimę wiał duży wiatr i lekki puch zacząłby robić takie "małe kuleczki" i toczyć coraz bardziej, coraz bardziej. Poeta ze mnie . Czekamy jeszcze trochę czasu, potem w razie fiaska będzie dym , aha i to wszystko oczywiście ASO DUDEK CZĘSTOCHOWA