Ocena autka i pomoc w wyborze :)

02 Cze 2015, 12:53

Witam ponownie, moja kobieta zdała prawko i zamierza sobie sprawić autko. Wiadomo, tanie, oszczędne i kobiece

Budżet jest bardzo skromny, bo około 2-2,5tys za samo autko, bo do tego trzeba doliczyć opłaty startowe, więc więcej nie może dać. Auto nie będzie służyło na nie wiadomo ile lat, prawdopodobnie nie zostanie odsprzedane dalej tylko zezłomowane, takie autko coby się dobrze nauczyć jeździć, ale żeby było bezpieczne

U mnie w mieście jest taka Corsa i zamierzam ją obejrzeć na dniach
[link do oferty na Olx wygasł]
czy jesteście w stanie coś powiedzieć jeśli chodzi o zdjęcia, silnik tej corsy itp? Może ewentualnie polecacie coś innego, w gre wchodzi Kamień Pomorski i Szczecin +/- 15km
Użytkowane będzie jako dojazdy do uczelni, więc mało km rocznie.

02 Cze 2015, 13:03

Wiadomo, że liczy się stan a nie konkretny model/marka, ale 1.0 w Corsie jest beznadziejny. Sam miałem 1.2 i była masakra, a co dopiero 1.0

02 Cze 2015, 13:37

Ale w jakim sensie beznadziejny? Awaryjny? Mało dynamiczny? Pamiętaj, że to dla kobiety auto

02 Cze 2015, 16:11

W zasadzie komplet wad

awaryjny (napęd rozrządu), mało dynamiczna (nie jest to zbyt bezpieczne jeśli chodzi o poruszanie się), a z racji niskiej mocy - sporo pali
[url]Pamiętaj, że to dla kobiety auto[/url]a co to kobieta gorsza?

dziewczyny też mają ciężkie nóżki - nawet bardziej od facetów

02 Cze 2015, 16:38

Jak dla kobiety to ja zaproponuję fajne autko z okolic twoich czyli z tego co widzę w podpisie Kamienia Pomorskiego:
[link do oferty na Olx wygasł] fajny mało palący samochodzik idealny do miasta. Miałem styczność z AX dziadka 1,5 diesel to palił niecałe 5 litrów w mieście przy niezbyt ekonomicznej jeździe choć szkoda że ten nie ma LPG ale i tak będzie tanio
[link do oferty na Olx wygasł] też dość tani w eksploatacji a ten ma do tego LPG

02 Cze 2015, 19:52

Szkoda tego clio bo ładny a od handlarza

02 Cze 2015, 20:45

Daruj sobie Corse 1.0 nie dość że to paliwożerne (pali tyle co 1.4 a nawet i więcej) to jeszcze nie jedzie..

zobacz na te:
[link do oferty na Olx wygasł] - musiał byś troche dołożyć.
[link do oferty na Olx wygasł] - wiem wiem że stare ale ładnie wygląda.
[link do oferty na Olx wygasł] - pytanie jak długo stał nie jeżdzony..
[link do oferty na Olx wygasł] - OC i przegląd na rok.

03 Cze 2015, 20:49

Lekka zmiana planów. Budżet podniesiony do 3000-3500zł za samo autko, pomożecie znaleźć coś ekonomicznego, tylko tak bardzo ekonomicznego, rozważam również gaz

[link do oferty na Olx wygasł]
takie znalazłem, niby wszystko ładnie, kupione w PL, jeden wlasciciel od 7lat, tylko ta cena mnie martwi, bo dosc niska.

04 Cze 2015, 10:21

Ogłosiłem się na facebooku, trochę propozycji padło, wybrałem poniższe 3, co myślicie?

[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
http://fajneauto.pl/peugeot-106-i-1991- ... oty-kon/58

PS: Barol, tamten colt fajny i rozmawiałem nawet z gościem, ale spalanie 9-10l to jednak dużo za dużo

04 Cze 2015, 10:24

Accent ładny i nawet jeszcze nie rdzewieje na nadkolach. Jak coś to zajrzyj na te nadkola właśnie i progi od spodu. Za taką kasę sprzedałem swojego poprzedniej generacji ale na niekorzyść tego jest to, że wersja 3d i ciężko sprzedać.
Proste i tanie w serwisie auto i zrobisz w nim mnóstwo rzeczy za cenę remontu tylnej belki w 106. W dodatku dobry i sprawdzony japoński silnik, który nie zamula jak na swoją moc i mało pali.

Ale ktoś chlusną farbą na tylnym zderzaku w tym 106

04 Cze 2015, 10:33

Tą 106-tką pewno pracownicy jeździli dlatego tak wygląda

04 Cze 2015, 11:26

Sprawdz tego Citroena co wrzuciłem [link do oferty na Olx wygasł] sprzedający wydaje się być uczciwy,auto troche doinwestowane i jak pisałem przegląd z OC masz na rok więc jest spokój.

04 Cze 2015, 14:12

Dziewczyna skłania się najbardziej ku Accentowi. Zadzwoniłem i dowiedziałem się kilku rzeczy:
- auto 4,5roku użytkowane przez kobietę
- oc i przeglad do grudnia
- opony letnie i zimowe dwu letnie

Ogółem mało się mogłem dowiedzieć bo na większość pytań odpowiedź była "nie wiem"

Ma się popytać męża i dać znać, jeśli chodzi o wady to powiedziała że coś piszczy, jak rusza czy coś takiego. Stawiam na sprzęgło, w końcu 4,5 roku kobita jeździła. Orientujecie się ile wynosi koszt wymiany sprzęgła razem z częściami?

04 Cze 2015, 15:46

Oryginalne kompletne sprzęgło do poprzednika kosztowało mnie 240zł więc tutaj będzie podobnie, bo takie same silniki. Wymiana pewnie z drugie tyle.

Z tym, że sprzęgło nie piszczy i ja bym obstawiał bardziej albo pasek albo zapieczony zacisk hamulcowy.

Ocena autka i pomoc w wyborze :)

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum